Aniu, Filip mi się strasznie podobał ale synek znajomej tak się nazywa to sobie odpuściłam :)

Aniu, Filip mi się strasznie podobał ale synek znajomej tak się nazywa to sobie odpuściłam :)
W UK też się ponoć często mylą więc się ciesze, że mam dodatkowy skan, żeby w razie czego coś różowego kupić ;) chyba, że do skanu nie wytrzymam i wszystko wyjdzie w praniu ;)
Moja mama wciąż naciska, żebym dziecko Tristan nazwała ;) naoglądała się dzisiaj jeszcze na TLC coś o porodach i stwierdziła, że ona chce pępowine przeciąć a za 5 minut, że ona nie wie jak wytrzyma widok krwii ;) dobrze, że ta dwójka chce być przy mnie jak będę rodzić bo sama to ze strachu zejde.
Właśnie mi mówiła, że coś widzi ale pewna nie jest czy to ptaszek bo dzidzia miała pępowine między nogami ;)
Już za pare dni/tygodni każda się dowie co nosi w brzuszku ;) oby jak najmniej niespodzianek ;)