U mnie jeżeli chodzi o badania miałam dwa razy toxo, różyczkę, ths, morfologie, mocz, glukoze. Teraz dostałam skierownie na mocz, morfologie i HBS antygen tzn: zółtaczka :) Podobno mocz i morfologie robi się raz w trymestrze, jeżeli wszystko jest ok z brzuszkiem.
Co do badanań połówkowych, ja o takich nie słyszałam. Jedynie co mam robione to w 23 tygodniu II badania badania prenatalne tzw: genetyczne. Robi się je między 20 a 25 tygodniem ciąży. I choc chodzę na NFZ do mojego lekarza, dostaję od niego termin i idę prywatnie. Płacę za nie 190 zł. Mam w tym zdjęcia no i płytę z nagraniem. A za samą wizytę wiem ze bierze 100 zł i masz w tym badanie plus USG. Kathy ja się raczej spotkałam z tym że za badania prenatalne płaci się. Jedynie chyba Tyssia jak dobrze pamiętam na NFZ nie płaciła za te badania.
Co do pleców, tak jak wspominałam bolą najbardziej przy mopowaniu kafelków w domu oraz przy myciu naczyń. Spacery lubię, ale nie długie i nie jak jest w cholerę śniegu, bo się po prostu męczę i dyszę jak lokomotywa ;) Wiosny doczekac się nie mogę, a słyszałam dziś w TV że na wiosnę możemy poczekac do kwietnia, także dziewczyny mamy jeszcze trochę czasu. Ja idę na badania 12 kwietnia no i 19 stego na genetyczne. Na bóle głowy nie narzekam jedynie co mnie doprowadza do szwedzkiej pasji to ból boków na których śpię, dobrze że jeszcze daje radę spac na plecach, choc unikam tego jak ognia ! Drogie koleżanki, powiedzcie mi gdzie się ubieracie w stanie ciężarówkowym ?