Ja nie mam żadnej diety :P jem to co zawsze ;) Dzisiaj byliśmy na pizzy, a teraz zjadłam kopytka z boczkiem 

O właśnie, czego mi brakuje w ciąży- piwka !! ;)) taką mam ochotę na tego nowego Redds'a !! :O

mmm...lech shandy czy jakoś tak- oj wypiłabym :( a tutaj całe lato bez piwa będzie..

Dziewczyny 4 dni temu przyjechałam do Polski i... powrócę do tego, co pisałyście o dziwnych spojrzeniach ludzi... Naprawde tak tu jest! Ludzie patrzą na mnie z brzuszkiem jak na trendowatą! Aż mam ochotę wrócić do Holandii, bo tam się czuję normalnie....

haha a widzisz? :D ja mieszkam na wsi, tym bardziej ludzie patrzą tylko na mój brzuch tutaj- przynajmniej takie mam odchucie !

Ale naprawde mi się wierzyć w to nie chciało. Teraz zwracam Wam honor. Tak jakby ciąża tu była nietypowym zjawiskiem. Hmmm... ciężko mi to zrozumieć. Narzeczony mi powtarza, że może dlatego patrzą, że świetnie wyglądam w ciąży :P ale jakoś mi się nie chce wierzyć, że to jest powodem. Poza tym teraz zauważyłam jak bardzo ciężko jest przeżyć w Polsce. Wszystko takie drogie....ciężkie życie....

Ja nie piję nic gazowanego typu pepsi itp, staram się jesc zdrowo, dużo warzyw, owoców, ciągnie mnie do ziemniakow i bananów :D Rzucilam dla Bobcia energetyki piłam je masowo po 4-5 w ciągu dnia :) Rzuciłam pepsi, rzuciłam lecha skahy i właśnie redsa :D I mam chcicę na to jak cholera :) Pierwsze co zrobie jak przestanę karmic to pójdę po piwo ;) Wiem że to brzydko brzmi no ale ... ;)

Hah ! Mówiłam Wam, że ludzie to jacyś dziwni są, szczególnie baby jakby w ciąży nigdy nie były :P

Nooo a Ty direl pisałaś o dyskotekach w Holandii, ze babki  chodzą z brzuchammi na imprezy ... widzisz jakie mamy warunki w ciąży...

Wydaje mi się że nie o wygląd tutaj chodzi, bo każda z nas ładnie wygląda na swój sposób, każda z nas pięknie wygląda w ciąży, ludzie są nie życzliwi, zawistni. A co do życia jest bardzo drogie, coraz częściej łapie się na tym że 50 zł wystarcza mi na parę produktów typu soczek, serek, chleb,jakiś baton czy warzywa na patelnie i owoc ... i już 50 zł nie ma. I będzie niestety coraz gorzej ;) Wiecie jakie papiery trzeba składac o macierzyńskie ? Kiedy? Gdzie ? Wiecie coś na ten temat ??

Dokładnie, w Polsce jest coraz gorzej ;/ dlatego zdecydowaliśmy się jednak wyjechać do teściów, do Anglii... kokosów tez tam nie ma, ale i tak jest o wiele lepiej niż tu ;/ u mojego K w pracy coraz gorzej, ucinają godziny.. a że on ma płacone za godzine, to lipa.. a co mi z tego macierzyńskiego 80%, a potem 60 % :O:O a jak poxniej się w ogole skonczy to tragedia ! Spadamy także z Poland, teście nam pomogą, mam nadzieje, że bedzie dobrze, musi być ! :)

Zaraz ma mnie odwiedzić położna :) posłucham mojej niuńki ;)) Zapytam o te ciuszki. Dobrze, że ją mam :) Wy już zapisałyście się do położnej? Odwiedza Was? Nie wiem czy już o to pytałam ... :P

Justyna, w Twoim ośrodku zdrowia możesz się zapisać do położnej :)