Powinni mieć :) albo zadzwoń i zapytaj :) czy jest i od którego tygodnia można się zapisać, bo to różnie z nimi bywa.

A co do pogody to też mam jej dosyć ;/ wprawdzie tak brzydko u mnie jest od niedawna, ale mnie słońce ładuje ! chce mi się wtedy żyć i w ogóle, a taka szarówa wręcz odwrottnie bleh !

My zostajemy na pewno w Polsce, ja już byłam na "wygnaniu" w UK, fakt jest zupełnie inne życie pensja co tydzień da się wyżyc,kupic i jeszcze Ci zostaje kasa. Jeżeli masz możliwosc wyjechania do UK to pewnie czego nie skorzystac, tylko szkoda bo Twoi rodzice Karola będą pozbawieni wnusi :( Kiedy jedziecie ? Mój Marcin zmienił pracę, cieszę się bo warunki ma super, zaczyna od niedzieli, za to nie będziemy się widywac cały tydzień zostaje nam sb i nd, trochę jest mi smutno, ale z nieba nam nie spadnie, Bobuś już za zakrętem, jedynie się obawiam że po prostu nie będzie widział małego po porodzie, że nie będzie go przy nas w sensie za ścianą, chciałabym aby jako pierwszy zobaczył swoje maleństwo. Aby był przy tym wszystkim. A tak to to będzie w trasie :( I wiem że ja się będę denerwowac że on się denerwuje że rodzę i że nie będzie myślał o trasie i o bezpieczeństwie swoim i ludzi tylko o nas.  Położna z tego co wiem odwiedza mnie po porodzie, nie słyszałam o takiej opcji żeby przychodziła przed, i co robicie ? Co Ci mówi ? Ja chodzę do szkoły rodzenia, de facto dziś nie idę, bo leje jak diabli w Krakowie, a kawał drogi mam do tej szkoły rodzenia :/

Justynka ? A co ma wiek do wyjazdu na granice, bo chyba nie zoriętowałam się o co chodzi ? :P Powiem Wam, że wolę na prawdę taką pogodę niż upały od razu jak jest gorąc- było tak na początku maja, to nogi i ręce miałam w rozmiarze xxl :/ Przy najmniej jest czym oddychac, ale słońca tez mi brakuje człowiek by posiedział na ławce,poszedł na spacer jakiś z koleżankom ... Puchną wam nogi i dłonie ? Jak się czujecie ? Jakie macie dolegliwości dziewczyny ??

elila89 ;) Te bóle o których mówisz mam już spokojnie od 1,5 mc ;) Pisałam jakiś czas teu o tym, w końcu się przyzwyczaisz ;) Uwierz mi :D Mi nawet poduszka między nogami nie pomaga :/ Ale zauważyłam że przechylam się na brzuch, w sensie siła ciężkości mnie powala ;) A dzisiejsza noc, myślałam ze się wścieknę !! 3 razy wstawałam siku, 3 razy wstawałam coś zjesc nie wiem co mnie ogarnoł taki głodomor :/I ogolnie od 4 nie spałam ... :/ Meczyłam się strasznie tej nocy!! Ja położną ogólnie mam wybraną, ze szpitala ;) A w piąteczek idę do lekarza :) doczekac się nie mogę hihi :)

Ania, położna przychodzi do mnie, rozmawiamy sobie- ona pyta czy wszytsko w porządku, ja zadaje jej pytania, ona odpowiada, mierzy mi ciśnienie, słucha pulsu malutkiej, spisuje wyniki badań, pyta o dolegliwości, zawsze cos doradzi :) mi się super babka trafiła, bardzo miła, serdeczna :) jestem z niej zadowolona, poleciła mi ja znajoma, teraz ja ją polecam swoim znajomym :))

Te bóle bioder też mam od jakiegoś czasu ;/ masakra, czasem pomaga mi poduszka między nogami i jak się poloze w pozycji takiej na "półboku" wiecie o co chodzi? :) czasami jednak jest u mnie to niemozliwe, bo mała mi się tak rozpycha, ze mam wrazenie ,ze ją gniote, wtedy się męcze :)

Wyjechać myślimy jak mała skończy kilka m-cy.. więc jeszcze troche czasu na oswojenie sie z tym wszytskim.. nigdy nie chciałam wyjezdzac na granice, mieszkać... mam wrazenie, ze nigdy nie p[oczuje się tam dobrze, bo zawsze bede czuła się tam obco, tym bardziej ,ze nie znam dobrze języka, ale co zrobić, życie.

Jeśli chodzi o dolegliwości to zgaga- praktycznie codziennie ;/ od dwóch dni ból pleców i absolutny brak ochoty na zbliżenia :P

Ja także wstaje kilka razy w nocy do łazienki, ciągle się wiercę i zmieniam pozycje w nocy. Zgagę także miewam, ciężko mi się chodzi- mam wrażenie, że chodzę "po kaczemu" :p no i ten ból pachwin.. :( ja już chce być po porodzie

Właśnie mi najbardziej dokuczają teraz pachwiny. Chodzę powoli jak pingwinek szczególnie jak jestem zmęczona, jak marcin przyjezdza po Mnie albo gdzies idziemy razem to się śmieje że mnie że jestem jego kochanym pingwinkiem :P  Ja męczyłam się od 20stego tygodnia ze zgagą, jakiś tydzień ostatni mam spokój- odpukac w niemalowane ;) Ale coś tak czuje ze wróci :) Mleko koneckie mój największy przyjaciel <3 Krzyża też mi dają czadu:P A i puchną mi ręcę i stopy, co zamierzam zgłosic lekarzowi bo to podobno nie dobry objaw w ciąży ...aaa i jak długo siedzę to mam pół w prawym pośladku :/

Ja w brzucholu mam 110 cm ;) przytyłam 15 kg do tej pory :) ostatnio pytam mojego K czy nie przeraża go tyle kilogramów moich na plusie, a on: no co Ty, przeciez w ciąży jesteś, to normalne ! Kocham Go za to ;))

Jeśli chodzi o te kilogramy to nie ma reguły, jeśli waga malucha u Ciebie jest prawidłowa, to wcale nie musisz się objadać, bez przesady :) moja znajoma przez całą ciąże przytyła 6 kg :O a urodziła zdrową dziewczynke w terminie :) ja juz miałam taki okres, że przytyłam 13 kg- przez prace w nocy, ale udało mi sie to bez problemu zrzucić, wierzę, że tak będzie i tym razem :) dodatkowo moja znajoma niedawno urodziła, przytyła 22 kg w ciąży, jest miesiąc po porodzie i już przy karmieniu zeszło z Niej 16 kg ! ;)))  jakieś cuda ;))