Nasz też jest spokojny :) Ale coraz mniej śpi-również w nocy więc coraz bardziej jestem zmęczona. I mamy probloem z czkawką, czasem go złapie w chwili kiey usypia i robi się cyrk-tak go to męczy :(
A propo czkawki, to mam do Was pytanie: w jakiej temp. przebywają Wasze dzieci??? Bo mi8 się wydawało że mały ma ta czkawkę z zimna więc miałam w mieszkaniu dość ciepło-tak z 24 stopnie ale rodzice na mnie wsiedli że dziecko przegrzewam i faktycznie poczytałam o tym i przestrzega się przed przegrzewaniem, no ale dla mnie temp.18-20 stopni podczas snu to gruba przesada. Sama bym zmarzła, a tyle się zaleca. Teraz staram się utrzymywać w dzień tak 22 stopnie ale w nocy nz kolei nie panuję nad grzejnikami i znowu robi się 24-czy to na prawdę może zaszkodzić maluchowi????