Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1411 - 1420 z 4687.
Geje no co do rankingu to faktycznie.
U mnie wczoraj mama sama wstała z lozka i trzymajac sie wozka doszla do drzwi. Potem jeszcze raz wstała sama ale juz szybciej slyszelismy. Dzis chyba wozek jej odjechal i upadła na tyłek. Ale jest bardzo rozmowna duZo wiecej pamięta. Czasem plecie głupoty ale coraz mniej.
No jest nadzieja :) choć wiadomo sa gorsze dni ale wiecej jest tych dobrych i juz nie placze tyle a jesli juz to szybko mija.
DAJA. ale ci współczuję takiej sytuacji. Masakra ten człowiek. Właśnie to jest to nigdy nie wiadomo na jakiego natręta się trafi... :// Jedyna nadzieja w tym co pisze Myszka, że umowa podpisana to sobie może straszyć... Miejmy nadzieję, że się odczepi.
IZKA. wspaniale wiadomości. Jej oby mama całkowicie wróciła do zdrowia. Biedna tyle przeszła od chwili wypadku :( naprawdę życzę jej zdrowia!
EWELINKA bardzo słusznie że nie pojechaliście dziś na groby. Mikro, ślisko, masę kierowców nierozsądnych dziś na drodze, lepiej żebyś nie ryzykowała! Jak się czujesz? Jak mdłości? Dają ci funkcjonować czy kiepsko?
AGATKA. jak Ola?? Troszkę lepiej czy nadal kiepsko? Kochana myślimy o tobie i mam wielką nadzieję, że malutkiej ten kryzys minie, i że uda wam się ja odkładać do łóżeczka. Dzielna jesteś bardzo!!
Ewelinka. To w tym wszystkim dobrze że masz dzieci w domu. Bo jednak przy dzieciach siła rzeczy odrywasz się od myślenia. Cieszę się że cię mdli, bolą piersi i słabo się czujesz. To naprawdę dobre objawy i u ciebie jak najbardziej uspakajające. Choć wiem co pisałaś że do zabiegu po poronieniu miałaś objawyz u mnie zawsze odwrotnie. One zawsze ustawały i czułam że się coś złego wydarzy, właśnie jak mi mdłości ustawały. Więc dla mnie to dobry objaw że są. :)
Dobrze że wkoncu nie pojechaliście. To jednak prawie 1000 km, umeczylabys się. :* Dobrej nocy ;*
Brat byl dwa dni wczoraj wieczorem pojechal do niemiec ale za tydzien wraca i moze na tydzien zostanie.
Boszka masz racje lepiej zamknac oczy zeby nie widzieć brudu. Ja tez rasową pedantka wszystko robilam zbyt dokladnie a teraz jak moj ma cos zrobić to pozwalam mu tylko wychodzę zeby nie widzieć :)