Ewelinko. Przepraszam że dopiero teraz. W sobotę wyłączam zawsze telefon. Kiedy odczytałam twoje wpisy, bardzo się zasmucilam ;(( co twojemu mężowi jest że tak złe wyniki, że taki słaby. Może to być właśnie jakaś bakteria, one nie raz dają poważne objawy, trudno je wykryć zdiagnozować, a niestety wyniki źle, i człowiek źle się czuje. Bardzo bardzo wam współczuję i mam ogromną nadzieję, będę się modlić o to, aby twój mąż doszedł do zdrowia, aby to wszystko minęło.
Co do starań. Sama miałam niedawno rezonans magnetyczny z kontrastem, i tomograf w tym roku, i nic nikt mi nie powiedział, że nie wolno nam się starać o dziecko... Więc raczej też nie sądzę. Ja miałam kontrast teraz miesiąc temu. Wątpię aby to miało wpływ. Tam w Du może mają jakieś swoje urpzedzenia, w Polsce raczej to nie przeszkadza.
Więc bądź Ewelinko dobrej myśli, nasze Słońce, że mąż dojdzie do zdrowia i będziecie się mogli starać. Najwyżej odczekacie jeszcze z miesiąc, dla świętego spokoju. I poradź się właśnie ginekologa najlepiej w Pl i Du. Bardzo mocno cię sciskam. Masz teraz ciezko. :(((( Bądź dzielna słoneczko, wszystko przejdziecie modlę się aby Pan Bóg podniósł twojego męża.