Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 3061 - 3070 z 4687.
Agatka. Nie wiem ile place. W sumie nie miałam głowy pytać. Martwię się. Z jednej strony strony Dorka się zaprzyjaźniła już z 7 letnim chłopcem, który jest z nami na sali. Razem się bawią, oglądają bajki. On mial wczoraj wymioty i gorączkę. Co mam zrobić? Jego tata bardzo serdeczny. Chłopczyk fajny, i czas im leci, ale wymieniają się czyms co w nich siedzi... Myślicie że jak to zrobić? Myślicie że Dorka moze nic nie złapie? Pobrali nam już krew, mocz, i teraz czekamy na lekarza.
No powiem ci AGATKA. Że nie wiem co robić. Ale wiem że lepiej ze tu jesteśmy. Już miałam dość. Znów bóle .
Była Pani doktor dyżurna. Młoda fajna. Badanie krwi nic nie wykazało. Czekamy teraz na Kał. Podejrzewają jakąś bakterie przy której węzły chłonne są powiększone, i nawracające silne bole brzucha. Ale do tego potrzebny kał. A nie idzie. Więc czekam na lewatywę od męża. I zrobimy ;) jestem pełna nadziei że będzie dobrze ;)
Nic więcej ;(
Lekarze nic nie wiedzą. Patrzą na nas jak na zagadkę miesiąca. Mdłości się pojawiły dziś raz na krótko, ale bólów brak dzisiaj... Dziecko od 2 tyg ma nawracające bóle silne brzucha, ale wyniki wosaniale... Krew wspaniała, mocz super, jeśli tylko kał. Już mam chwilę załamania. Boje się że jutro nas wypiszą, bo jest w dobrej formie, ja wrócę do. Domu i znów się zacznie. Szukam w necie. Znalazłam faka bakterie.Helicobakter pyloi. Przy niej nawracające bóle brzucha, chudnięcie (Dora schudła 2 kg w 2 tyg chociaż nie wymiotuje treścią, a biegunek brak tylko zaparcia!), Boje się że oni robią jej podstawowe tylko badania. I nie przejmują się. Bo dziś nie ma bólów, wymiotów. Czuję się bezsilna. Myślę cały czas jeszcze o co pytać, w jakim kierunku szukać... Sugerować... Niestety w naszej służbie zdrowia tak trzeba ;(