Jak rosną nasze dwie perełki :D
Komentarze: 4Z niecierpliwością czekamy na górne :D Czytaj dalej »
Kochane minęły mi dobre czasy i lightowe siedzenie na laptopie i powłóczyste wieczorki przed 40tką. Mój Farbenowy w pozytywny spodób dał mi szlaban na wieczorki w sieci. Pozytywnie spędzaliśmy ten czas razem... tak więc kto o mnie pamiętał to pamięta do tej pory, a i o Maniuchnym na pewno nie zapomniał :P
Marcelek dziś skończył szczęśliwą siódemkę, wesoły chłopak z niego niesamowicie, gdzie się nie pojawi tam wyrywa laski jak marchewki w czerwcu. Dziwię się, że ojciec nie zazdrości mu powodzenia i wciąż wybiera niestrudzenie tę samą (tylko większą) Migrenę.
Marceli ma śliczne dwa dolne jedynkowe zębuleczki, co ciekawe górne wychodzą ( od 4tygodni przeżywam to non stop) ale nie jedyneczki a dwójeczki, widzę je pod dziąsłami - piękne kły.) Ponoć to domena familiady męża, taka kolejność ząbkowania. Jestem of corse dumna z tych perełeczek tych na powierzchni i tych pod nią.
Ile teraz waży szefuńcio tego nie wiem, za to z pełną stanowczością mogę napisać, że więcej i wciąż więcej. Wnioskuję po swoich rękach umęczonych...
Stoi cwaniaczek kiedy tylko nadarzy się okazja, do raczkowania natomiast mu nie spieszno. Siedzi stabilnie, długo bez podpierania, sięga z takiej pozycji po zabawki i czasem zegnie się jeszcze w pół. W krzesełku do karmienia siedzi bez szelek i packa łapkami po stoliczku, w wózku ściągnęłam górne szelki bo też chętnie sam siedzi trzymając sie pałąku. Można wnioskować, że ćwiczy mięśnie brzuszka podnosząc się i samemu siadając. W łóżeczki czasem tak się zaprze jak go wkładamy, że stoi uparcie za szczeble się łapie. Myślę, że będzie wczas śtuptał ( tu wszyscy na to baaardzo czekają).
Dziś Farben znalazł maleńkiego kociaka - to będzie kociak Marcelego jak mniemam ;)
Edit.
Może potem dopiszę coś więcej... może jakieś zdjęcie dodam.
Z niecierpliwością czekamy na górne :D Czytaj dalej »
...kiedy teraz przeglądam zdjęcia z pierwszych chwil życia Marcelka. Tego nie da się opisać... TAK, TO JEST MIŁOŚĆ! Był taki bezbronny. Kocham Go nad... Czytaj dalej »
Nie ma czasu na pisanie, na zaglądanie nawet średnio... zaniedbuję 40tkę, Photobloga i AguAgu - normalnie jakoś tak ten czas leci w ciągu dnia. Marceli na nowo ząbkuje,... Czytaj dalej »
http://img441.imageshack.us/img441/9675/dlaciociagimaniek.gif T ylko cierpliwości, bo strona długo się ładuje ;) Jesteśmy przeWdzięczni Aguś ♥!... Czytaj dalej »
http://img823.imageshack.us/img823/3290/anigifyroh.gif Czytaj dalej »
Wiadome - rodzicom dziecko zawsze będzie się podobało a swoje w szczególności. Generalnie każdy, kto widzi Marcelego robi ach i och - jakiż on jest wspaniały, taki... Czytaj dalej »
Dziecko półroczne to już całkiem fajny człowiek. A najprzyjmeniejsze dla mnie jako matki takiego malucha jest przytulanie tej małej ( choć ciężkiej) istotki.... Czytaj dalej »
Waży 7700g, nie daje spać w nocy a w dzień pragnie chodzić (być noszonym, wożonym etc). Dwa zębole dolne już coraz lepiej widoczne, a... Czytaj dalej »
Dom nie mam tu na myśli budynku tylko tą moją gromadkę ludzi, z którymi spędzę resztę swoich dni. A i w domu jednak nam najlepiej ;) Z gór... Czytaj dalej »
|