pierwszy pocałunek mojego synka :D
Komentarze: 8Tak. Tomi wczoraj całował się po raz pierwszy. Byliśmy w parku, i Tomi sobie tuputuptał trzymany za rączki przez babcię po trawce. Nagle podleciała różowa... Czytaj dalej »
Dawno żem nie pisała, a dziś sytuacja sprawiła, że muszę Wam opowiedzieć! :) Byliśmy dziś na spacerze przed południem, 2h, z czego Tomeczek przespał 1,5h, więc w zasadzie za wiele z niego nie miał. Siedzimy sobie w domu, bawimy sie, godzina 15, Tomeczek biega po domu za raczki, jak zwykle, no i prowadzi mnie pod drzwi wejściowe. I stoi. Chwilę postał, zawróciłam go, przeszedł kawałek do salonu i wraca z powrotem pod drzwi wejściowe. Stoi. Wzięłam go na ręce, pogmerał paluszkiem w judaszu, pokrecil zamkiem, złapał za klamkę, myślę ok, wystarczy. Ja go do salonu, usiadłam do kompa, a ten raz dwa przyraczkował, wspiął się po kolanach, wzięłam za rączki a on tup tup tup pod drzwi wejściowe :D Więc myślę, coś jest na rzeczy. Ubrałam mu buty, kurtkę, sama też się ubrałam, posadziłam człowieka w salonie i patrzę co zrobi. A on do mnie, za rączki, i tup tup pod drzwi. Otwieram, wychodzi. Po schodach na dół, wyszliśmy z bramy, Tomi od razu tup tup do auta, w którym trzymamy wózek. No padłam :D Moje dziecko ewidentnie zażądało spaceru :D Jak go posadziłam w wózku jaki był zadowolony :D Pierwszy raz nam się coś takiego zdarzyło i jestem z niego bardzo dumna, aż musiałam się z Wami podzielić :)
A skoro już piszę... u nas ciągle temat nr 1 to ząbkowanie, idzie nam 6 zębów (8 już na stanie) więc jest cudnie. Poza tym z Tomka zaczyna się robić wymuszacz i trzeba zacząć go wychowywać, a nie się z nim cackać - tak, sama siebie strofuję!
I jeszcze jedno - moja przyjaciółka jest w ciąży!!! Prawdopodnie dziewczynka, śmiejemy się, że żona dla Tomixa haha W kazdym razie bardzo się cieszę!
Pozdrawiam Mamusie i dzidziorki!
Tak. Tomi wczoraj całował się po raz pierwszy. Byliśmy w parku, i Tomi sobie tuputuptał trzymany za rączki przez babcię po trawce. Nagle podleciała różowa... Czytaj dalej »
Chyba za dużo ostatnio mówiłam o tym, że nasz Tomiś to nie choruje. No i mam. Od 2 tygodni ciagnacy sie katar przerodzil sie w przeziebienie. Od wczoraj goraczka prawie 40 stopni...... Czytaj dalej »
bom sama skora i kosci i chetnie przyjme od Was troszke tłuszczyku :** PS. Anulla ciągle czekam na te kilogramy!!! Czytaj dalej »
Nie, nie dzidziora :D Moj roczek na 40stce mija dzis Czas leci jak szalony. Dopiero co sie tu zalogowalam pierwszy raz bedac brzuchatym czlowiekiem, a tu juz rok, i w czwartek 9 miesiecy... Czytaj dalej »
Nasza nauka zasypiania... Ech, zryło mi to mózg. Za dużo czytałam o tym chyba, zbyt wielu rzeczom chciałam podporządkować młodego. A on jest mój, jedyny w... Czytaj dalej »
Kontynuowaliśmy naszą przygodę z zasypianiem w łóżeczku. Poszło dużo sprawniej, pomijając fakt, że najpierw się bawił pół godziny... Czytaj dalej »
Wczoraj powiedziałam dość. Dość godzinnego ciumkania cycusia przed snem. Dość nocnego ciumkania cycusia. Wieczorny rytuał jak zwykle, czyli kaszka, kąpiel,... Czytaj dalej »
Drogie cioteczki, uprzejmie informuję, że wczoraj o 17:40 skończyłem 8 miesięcy! Jestem już duży i mądry! Mówię mama i baba. Umiem sam usiąść... Czytaj dalej »
Wszystko dzięki nowej umiejętności siadania. Ja go na plecy, rozpinam pieluche, on na brzuch, dupa do gory i hyc, siedzimy. Siedzimy, mama, ale super. Ja go na plecy, sciagam pieluche, on na... Czytaj dalej »
|
i zadaj pierwsze pytanie!