pierwsza choroba «konto zablokowane» |
2011-01-27 11:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Kiedy i w jakich okolicznościach wasze dzieci złapały pierwszą infekcję? W jakim wieku były? To było coś poważnego czy zwykłe przeziębienie? Jakie były objawy? Jak zareagowałyście i jak to przeżyłyście jako mamy?

Mój jeszcze nie choruje, ale boję się tego strasznie. Jak sobie pomyślę to mnie ciarki przechodzą... Bo w końcu każdego w końcu dopada :(

TAGI

choroba

  

dziecka

  

pierwsza

  

11

Odpowiedzi

(2011-01-27 12:06:49) cytuj
Moja najstarsza po raz pierwszy byla chora w wieku 8. m-cy. Zlapala infekcje rota wirusowa. Wymioty, biegunka. Po 2. dniach trafilysmy do szpitala.
Mloda trafila na sale z innymi 5. dziecmi.
Byla jedyna, ktora byla karmiona piersia.
Jako jedyna nie musiala dostawac kroplowek.
Wyszla do domu, zupelnie zdrowa, po 2. dniach.
Inne dzieci lezaly po 2 tygodnie i dluzej.

Srednia pierwszy raz chora byla majac 9 m-cy. Bylam z nia wtedy (zima) w PL. Zlapala pierwsze przeziebienie w zyciu. Katarek. Nie bylo zle. Teraz ma prawie 5 lat i nigdy nie brala antybiotyku.

Najmlodsza po raz pierwszy byla chora (przeziebienie) w wieku 5 m-cy. No tak juz jest, ze jak jest starsze rodzenstwo, to mlodsze maja wiecej mozliwosci, aby cos od nich dostac w prezencie.
Zawsze jednak radzilismy sobie stosujac naturalne metody lub homeopatie. Nigdy nie musielismy siegac po silniejsze srodki czy tez antybiotyk.
Z takimi sprawami, jak katar, delikatny kaszelek, radze sobie sama w domu... :)
Mloda przy goraczce nigdy nie dostala paracetamolu.
(2011-01-27 12:17:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja
cholerka tyle sie napisałam i mi sie net rozłączył...
ale napisze jeszcze raz
Maksik zachorował na zapalenie krtani jak miał pół roku. suchy kaszel katar i temp. skąd to sie przywlekło to nie wiem moze z powietrza. Ja go nacierałam masciami rozgrzewajacymi, włączałam farelke zeby go dogrzac itd. lekarz jak sie dowiedzial co ja robiłam to sie spytał czy chiałam udusic dziecko? przy zapaleniu krtani NIE WOLNO ROZGRZEWAC.tylko skąd ja to miałam wiedziec!!! mały opatulony tylko nos mu wystawał i tak spedzalismy pol nocy przy otwartym oknie zeby mogł oddychac. przezywałam i po dzis dzien przezywam horror jak tylko choruje na krtan, najgorsza jest moja bezradnosc w sytuacji kiedy ma dusznosc.
Kajtek miał 2 mies jak sie przeziebił, wszyscy bylismy zasmarkani a Maksik dodatkowo miał zapalenie kratni. Mały dostał antybiotyk aby nie poszło mu na krtan i po 3 dniach sie rozeszło. teraz tez miewa katarek ale juz nie rozgrzewam tylko cebion podaje.
życze zdrowka jak najdłuzej
(2011-01-27 12:20:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Moja przeziębiła się jak miała 5 miesięcy. Chorowała 3 dni. Miała czerwone gardło i katar, który przeszkadzał jej spać i jeść. Nie chciała cyca bo przy każdym połykaniu ją gardło bolało. Zachorowała przez teściową, która jak zwykle przyniosła jakąś zarazę z przychodni od dzieci bo tam pracuje i ma kontakt i ze zdrowymi i z chorymi dziećmi... :/
(2011-01-27 12:35:41) cytuj
A choroby nie sa straszne, szczegolnie te drobne przeziebienia. Zostawiaja za to odpornosc. Dziecie, ktore ma stycznosc z tymi wirusami juz w wieku niemowlecym, potem nie choruje tyle, idac np. do przedszkola.
Np. moja starsza, oprocz tych rotawirusow, nie miala nawet katarku, do momentu pojscia do przedszkola, w wieku 18. m-cy. Poszla do przedszkola i praktycznie rok mielismy z glowy, przeziebienie za przeziebieniem.

Srednia chorowala, no te przeziebienia, juz w wieku niemowlecym. Idac w wieku 26. m-cy do przedszkola, nie chorowala juz w ogole.

Najmlodsza tez przeziebiala sie w 1. roku zycia... teraz w 2. roku zycia juz nie tak. Jest odporniejsza.

Przeziebienie to dla mnie nie jakies wielkie chorobsko. Takze, jezeli ktos pyta czy moje dzieci choruja, twierdze, ze nie...
bo choroby, te powazne, to dla mnie te, ktore wymagaja jakis powaznych lekow... Przeziebienie tego nie wymaga... ;)
(2011-01-27 13:19:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
Marcin
jak miał chyba z 5 miesięcy to zaczynał trochę kaszleć, temperatura 38 st. ale po podaniu syropu, calcium i i witaminy C mu szybko przeszło. nie jestem pewna, kiedy to było, ale tak mi się kojarzy, ze to się zbiegło z czasem, jak zaczęłam coraz mniej karmić piersią. nie wiem, czy to przypadek.
gdzieś w 8 miesiącu miał lekki katar.
potem miał w 10 miesiącu dosyć uciążliwy katar, bo się tydzień z nim męczył, ale bez gorączki czy kaszlu. w nocy był przez to marudny. i te noce były niefajne.
też się boję jakiejś poważniejszej choroby... i bezradności. i bólu patrzenia jak dziecko się męczy.
(2011-01-27 13:37:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulus2304
Moj synek niestety w ciagu 9 mż chorowal juz 2 razy na zapalenie ucha - w 2 mż i w na przelomie 7/8... A wszystko przez zaniedbane przez nasza p.doktor przeziebienie.. Misio pokaslywal,mial katarek przez kilka dni,poczatkowo czyscilam mu sterimarem i aspiratorem nosio i tyle.. Niestety nic nie mijalo wiec poszlismy do lekarza po jakies leki- a ona na to , ze nic zlego sie nie dzieje, prosze oczyszczac nos jak do tej pory. I z tego paskuctwa dwa razy tak samo przyplatalo sie zapalenie ucha-zawsze przez zaniedbane przeziebienie.;/!!!!!... Nie moglam patrzec na bidluke,na szczescie antybiotyk szybko zadzialal i Bartus byl szybciutko taki jak przed choroba, ale gdy plakal i nic i nikt nie dal rady go uspokoic bo tak go bolalo-to bylo okropne uczucie:( mial takie smutne oczka:( Tylko czasami jak mu spiewalam to usypial,ale budzil sie z przeokropnym placzem. Boje sie teraz w okresie przeziebien i gryp powtorki z rozrywki,dlatego podaje mu do soczku zapobiegawczo ACIDOLAC BABY ...
(2011-01-27 14:27:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adae
No mój to pewnie jak pójdzie za niedługo do przedszkola, będzie chory notorycznie, bo jak do tej pory tylko raz miał katar i w sumie nie nazwałabym tego przeziębieniem. Za to wczorajsza noc to był jakiś koszmar, bo najadł się w dzień jak nigdy do tego pod wieczór zajadał obiad z taty talerza, potem dostał mleko i nockę mięliśmy z głowy. Najpierw problem ze zrobieniem kupki, zrobił o 1:30, a godzinę później zastałam go i całe łóżeczko w wymiocinach. Chyba surówka z tartej marchewki mu zalegała wywnioskowałam z oględzin prześcieradła. Biedak tak się męczył :(
(2011-01-27 14:28:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi
Moja Emi od urodzenia wogole nie chrowala, dopiero jak poszla do zlobka we wrzesniu majac niecale 2lata (urodzila sie w listopadzie), to od razu byla chora ;/ Bedac zapisana do zlobka przez 2miesiace - 1,5miecha byla w domu, po czym ja wypisalam, bo nie bylo sensu, zeby sie dziecko meczylo..

Gabi jak narazie (odpukac) jeszcze nic nie zlapala, ale Emi jest chora, wiec nie wiem czy nie zlapie..
(2011-01-27 14:30:59) cytuj
Przy katarku wazne jest nie tylko oczyszczanie noska, ale tez podawanie kropeleki (raz, przed spaniem wystarczy). Po co? Krople likwiduja opuchlizne blon sluzowych i ulatwiaja splywanie sluzu (kataru). Zalegajacy sluz (a opuchniete blony sluzowe temu sprzyjaja) cisnie na uszka i powoduje rozne stany zapalne.

Z drugiej strony ciagly katar i powtarzajace sie stany zapalne uszy powinny nas zmobilizowac do pojsca do laryngologa. Moga sie za tym kryc np. polipy nosa (moja starsza tak miala, w wieku 2. lat miala operowane).
(2011-01-27 15:02:49) cytuj
Tomek pierwszy raz zachorował jak miał 10 miesiecy na zapalenie ucha , więc nie obyło się bez antybiotyku , ale nie było jakoś źle , zdielnie to zniósł i w sumie to tyle .

Podobne pytania