2011-10-01 11:41
|
Witam,
właśnie rozmawiałam z siostrą o dwóch koleżankach, które kilka tygodni temu poroniły. Moja siostra również starciła dziecko w 3mc - to było w marcu i twierdzi, że okres jesienno-zimowy to najgorszy czas na pierwsze miesiące ciąży... Oczywiście nie przyznałam się Jej że spodziewam się dziecka:| Zamurowało mnie, choć sama dobrze wiem, że nienajlepiej "trafiliśmy" czasowo, ale czy naprawdę tak jest?
Są tu mamusie, które rodziły właśnie w okresie maj- wrzesień? Chorowałyście w ciąży? Przyjmowałyście leki? Miałyście problemy z utrzymaniem ciąży? - Tak cholernie się boję...;(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
dla maleństwa - o ile ciąża przebiegać będzie prawidłowo - to na pewno świetny okres z racji (tak jak piszecie) możliwości długich spacerów i dostępu do świeżych owoców, warzyw...
Ślub braliśmy w lutym i po ślubie strasznie się przeziębiłam,a to był 4 miesiąc...Bałam się o dzidzie bo kasłałam bardzo,i gorączkę miałam.Ale wszystko dobrze się skończyło...
Jak będziemy planować drugą dzidzie to zajdę w lecie,a rodzić chce w zimie...Na odwrót jak było z pierwszym(nieplanowanym hehe)
:-)))
słonko wychodziło:) i spędzałam z małym b.dużo czasu na dworku:) przez ciążę raz zachorowałam dostałam syrop i tyle nic nikomu nie było:D
ja w pierwszą ciąże zaszłam koniec października/początek listopada, urodziłam pod koniec lipca i szczerze powiem,że chorowałam tak poważnie tylko raz -w maju(pod koniec ciąży)...
a ten początkowy okres wspominam bardzo dobrze..
jak ma być źle to będzie niezależnie od pory roku..
ja osobiście uważam ,że jedyny problem(ja ja przynajmniej miałam) to chodzenie z ogromnym brzuchem w upały..ja sie strasznie męczyłam, puchłam i ogólnie źle ten czas znosiłam..a początki były ok:)