2013-04-05 18:52 (edytowano 2013-04-05 20:57)
|
Witam czy gdy urodziłyscie ktoś pomagał wam przy dziecku ? . mogłyscie na kogoś liczyć . ja mieszkam u teściów mieszkają z nami też dwie siostry męza jedna ma dziecko juz zapowiedziano mi że musze sobie radzić sama bo każdy ma swoje zajęcia i nikt mi nie bedzie pomagał . mojeo męza nie ma n codzien w domu bo ma taka prace .
dziewczyny nie chodzi mi tu o ta typowa pomoc bo dam rady sama tylko o brak zaangazowania rodziny i jej zle nastawienie
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Cyca za mnie nie da, pranie wystarczy wrzucić do pralki ewentualnie prasowanie może zrobić ale to działka męża.
Przebieranie pieluchy raz na 3 godziny, mam nadzieję że ogarnę.
Obiad jeszcze pozostaje ale to już bez przesady.