2011-07-09 19:18
|
Odpowiedzi
pozdrawiam i szybkiego rozwiazania;)))
Sadze,ze czas porodu nie ma tu najmniejszego znaczenia.
zbyt wiele parametrów i czynników ma na to wpływ :) od budowy ciała kobiety po wielkość dzidziusia :)
1 porod mialam wywolywany kroplowka, na porodowke poszlam o 3 nad ranem, o 9:00 Emilka byla juz na swiecie :)
Z 2 dzidzia bylo tak: o 12:00 przyjechalam do szpitala, bo maz panikowal, ze urodze w domu :P ale speclajnie nic mnie nie bolalo :) o 16:20 lekarz wyslal mnie na patologie ciazy, bo stwierdzil, ze nie mam skurczy (MIALAM!) i ze pewnie jeszcze nie urodze :] dali mi balonik, a o 17:00 bylam spowrotem na porodowce i skurcz za skurczem, o rownej 18:00 Gabrysia byla na swiecie :)
Nie ma reguly czy gorzej czy lepiej. Tym sie nie martw, kazda z nas to przechodzi, gdy ma najmocniejsze skurcze mysli sobie: "UTNE MU FAJE!!!" heheh ;) ale szybko zapomina sie o bolu :)
Zdrowka! :)