Ja bym nie zakładała. Moja dostała pierwsze kapcie dopiero jak nauczyła się chodzić. a tak to albo skarpetki albo na bosaka
Mój skarb od dłuższego czasu wstaje przy wszystkim i próbuje chodzić na razie przy czymś. Tylko problem w tym że mam panele na podłodze i jest ślisko dla niego nóżki mu się rozjeżdżają a skarpetki z abesami nic nie dają a takich miękkich kapci nie chce nosić zaciąga z nóżek. pomyślałam o zwykłych kapciach tylko nie wiem czy to dobry pomysł dla malutkiej nóżki?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
ja mojej kupiłam bo też sie slizgała. krzywdy jej tym nie zrobiłam a tak pewniej stawiala kroczki.
http://www.raweks.com/kolekcja.php
Ja swoim nie zakładałam póki nie nauczyli się chodzić. Byli na boso albo w skarpetkach z ABS-em i to okazało się wystarczające.
http://dziecisawazne.pl/male-stopy-jak-o-nie-dbac-jakie-buty-kupowac/
Najlepiej na boso, moja łazi w skarpetkach z większymi abs`ami i się nie ślizga :)