niestety, ale chyba czas to zmienic :/

Samo tez potrafi.

Moja Alcia ma dopiero miesiąc i potrzebuje jeszcze tulenia. Potrafi sama zasnąć, ale zwykle jestem obok i delikatnie ja glaszcze np po pleckach a ona zasypia. Chyba ze boli brzusio to na rękach

czasem jak biore małego do odbicia to już wtedy mu się zasnie, odkładam do łóżeczka i jeszcze otworzy oczka, ale go pogłaskać i spi, a czasem np w dzień jak widze że chce mu sie spać i jest płaczliwy to wezme przytule polulam i tez zaśnie

czasem jak biore małego do odbicia to już wtedy mu się zasnie, odkładam do łóżeczka i jeszcze otworzy oczka, ale go pogłaskać i spi, a czasem np w dzień jak widze że chce mu sie spać i jest płaczliwy to wezme przytule polulam i tez zaśnie

wiem że źle robie ucząc go kołysania ale w dzień np inaczej nie zasnie, trze sie po oczkach, płacze, jest zmeczony, ale nie zaśnie, musze go polulać :)

Pierwsze tak.

Drugie nie. Jescze, ale mam nadzieję, że tak zostanie ;) że nie będzie tego potrzebowac ;)

Nie. Młoda usypia sama, często przed snem wyturla się po łóżeczku i porobi te swoje różne figle, a potem ze zmęczenia pada w różnych dziwnych pozycjach. :D