2011-09-24 10:07
|
oduczała swoje dziecko zasypiania bez smoczka?
Moja córka ma 10 miesięcy, od urodzenia zasypia ze smoczkiem. Co za tym idzie, ani razu nie przespała całej nocki. Bardziej chodzi o to że smoczek wypluwa, lub wypada podczas snu Ona się ciągle budzi. Muszę co najmniej 10 razy w nocy wstawać aby tylko wetknąć jej smoczka do buźki. Córka się rozbudza i później trudno jej spowrotem zasnąć. Męczymy się wszyscy.
Moje pytanie brzmi jak oduczyć dziecko zasypiania bez smoczka?
Help :-)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
i dlatego jak moje maleństwo przyjdzie już na świat to wogóle nie dostanie smoka :]
latwo mowic,trudniej zrobic...ja tez tak myslalam a jednak moje dziecko skonczylo ze smoczkiem.Byl chorutki i tylko to w miare go uspokajalo,teraz podczas snu tez mu wypada albo go wypluwa ale nie budzi sie z tego powodu.
noname moze sprobuj zastapic smoczka jakims pluszakiem,pieluszka tetrowa czy kocykiem,nic innego nie przychodzi mi do glowy,a i przede wszystkim duzo cierpliwosci
i dlatego jak moje maleństwo przyjdzie już na świat to wogóle nie dostanie smoka :]
też tak mowilam :P ale musialam dac smoczka bo inaczej chciala ssac pusta butelke :P
i dlatego jak moje maleństwo przyjdzie już na świat to wogóle nie dostanie smoka :]
też tak mowilam :P ale musialam dac smoczka bo inaczej chciala ssac pusta butelke :PZaczęłam dość kiepsko bo w przeddzień egzaminu:P no ale: po prostu usypiałam ją bez smoczka (no ale jednak na rękach), chwilę popłakała, pomarudziła, ale zasnęła i spała spokojnie. Gdy w ciągu dnia marudziła bo chciała smoczek po prostu więcej ją nosiłam, tuliłam, dawałam pić bądź chrupki i tak w sumie średnio ciężko było przez tydzień - w nocy gdy pokwękiwała dawałam jej delikatnie podgrzaną wodę i spała dalej. Teraz córcia ma prawie 10 miesięcy i w ostatnich dniach dałam jej na próbe smoczke (miała 3dniówkę i była marudna) ale ona potraktowała go jak zabawkę - nie umiała ssać:)
Co więcej mogło się przyczynić do obrzydzenia córci smoczka to jej choroba i podawanie leków pod pretekstem smoczka - ona otwierała buzke do smoczka a ja wstrzykiwałam jej lek:/ po tym widząc smoczek zbierało się jej na płacz:] powodzenia!