nie ma z tym problemu , robimy sobie dyżury że raz ja wstaje raz On ;) Oczywiście gdy idzie do pracy daje mu się wyspać i sama wstaje bo siedze na macierzyńskim ;)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 17 z 17.
Mój jest tylko w weekendy. Uczy się cały dzień, pobudka o 5, idzie spać o 24, przyjeżdza i w weekend wstaje, daje mi czasem małego, ale zawsze robi mleko :) dla mnie jest choć trochę lżej :) szkoda, że nie chce go przewijać i kąpać...
mój nie słyszy małej,kiedy sie obudzi,więc od porodu sama do niej wstaję,zresztą karmię cycem,rano ja dosypiam a on ja przewija:)
zaznaczyłam tak bo nie wstaje w ogole, ale to chyba nie jest kłopot, on chodzi do pracy a ja zajmuję się małym w nocy
nie, bo Olivia nie wstaje w nocy
mały ma ponad 2mce i mąż nigdy nie wstał do niego..małpiszon jeden
Mój też jest tylko w weekendy, ale wtedy sam wstaje za każdym razem (Mała się budzi min. 2 razy ). Ja co prawda i tak się budzę, ale to duża ulga, że nie muszę wstawać z pod kołdry, robić mleka itd. ;)