nie mam maluszka ale nie wyobrazam sobie zostawic dzidzi i wypoczywac.. wolala bym poczekac az dzidzia urosnie i bedzie chodzic wtedy zabrala bym ja ze soba na urlop
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
Dokładnie zgadzam się z minką, też jeszcze nie mam maluszka ale nie wyobrażam sobie gdybym miała małego zostawić samego.
Przed ciążą byłam pewna, że jak dziecko skończy 3-4 miesiąca to pojedziemy sobie gdzieś z mężem tylko we dwoje. Ale gdy urodził się Ryś nie wyobrażałam sobie dnia bez niego. W sumie przez pierwszy rok nie dałabym go nikomu pod opiekę. Pierwszy raz pojechał sam z tatą gdy miał 14 miesięcy. Teraz jestem w drugiej ciąży i już planuję podróż z mężem gdy córeczka będzie miała 9 miesięcy, bo mamy wtedy rocznicę ślubu. Ale jak będzie w rzeczywistości tego nie wie nikt ;)
Moj tez sie jeszcze nie urodzil ,ale mysle ze jak skonczy 2 lata to spokojnie bede mogla go zostawic na tydzien u mojej mamy i jechac gdzies z moim M ;)
malenkiego maluszka bym nie zostawila ale starszaka tak. Mam olbrzymia ochote porwac meza gdzies gdzie jest cieplo i poszalec we dwojke, odpoczac od bycia zamotana mama 24/7 ;)
Jak byłam w ciąży, to myślałam, że sobie gdzieś wyjedziemy pod koniec wakacji, ale teraz nie wyobrażam sobie żeby jechać gdzieś bez małego, mimo, że nie powiem, kusząca propozycja, pewnie dobrze bym się bawiła, w końcu trochę czasu dla siebie, na zabawę, odpoczynek, ale z drugiej strony jak sobie o tym pomyślę, że miałabym go nie widzieć parę dni, to czułabym się jak by mi brakowało kawałka mnie samej :P
Ehh, urlop bez dziecka to chyba tylko takie marzenie, które się pewnie kiedyś ziści ;)
Szkoda by mi było jechać bez niego, bo to taki mały szatanek, który uwielbia latać, biegać, skakać :) Lubię patrzeć na jego radość i szczęśliwą buźkę. Pewnie na takim urlopie bym tylko teskniła i żałowała,że go ze mną nie ma.
NIE ,nie nieto tez wakacje dla dziecka,umarlabym z tesknoty,co innego jak bedzie mial 2,3 latlka i on mialby pojechac gdzies np;zdziadkami kiedy ja bede pracowala,ale ze ja sie urlopuje a on sam to nieee
nigdy w zyciu!
Dopiero chyba jak bedzie mialo -nascie lat ,;-))
Tak,tak,tak w przyszłym roku tak robimy w tym dzieci jechały z nami ale jednak wolimy wakacje spędzić bez nich może dlatego,że mamy je 365 dni w roku w domu i czasami mamy ich dosyć;)