Moja żona jest w ciąży. Wiele razy rozmawialiśmy od nadchodzącym porodzie. Nieraz zastanawiałem się, czy być przy niej podczas porodu i ją wspierac. Ale ona nie jest do końca przekonana - mówi, że poród nie wygląda tak pięknie jak na filmach i że martwi się czy dam rade. Zanim się zdecyduje chciałbym się dowiedziec, czego się mozna spodziewac? Czego faceci nie wiedzą o porodoach?
@krysia masz rację!
Dylemat anonimowego faceta rozpętał burzę dyskusyjną i co nieco obnażył.
No, ale przynajmniej coś się dzieje, a nie w kółko “czy jestem w ciąży??” albo “czy to skurcze??”
Póki co, czekam na tego marcusa co to "może zaczął nabywać dopiero tę wiedzę" - może sam się w końcu wypowie, a my przestaniemy go w tym wyręczać...
Mój mężczyzna był cały czas przy porodzie. Zniósł to lepiej niż ja. Wydaje mi sie, ze widok nie był zbyt piekny, ale fakt, ze był przy porodzie i przeciął pepowinke wymazał wszystkie niezbyt przyjemne obrazy w jego pamieci.
Niestety niektorzy mezczyzni wychodza podczas porodu i nie moga juz wrocic na porodówke. Tak było w przypadku meza kolezanki, ktora rodziła w tej samej dobie co ja.
A ja nie mam takiego dylematu czy mój facet przeraziłby się porodem czy nie...
W moim mieście porody rodzinne są odwołane ;-) cieszy mnie to niezmiernie, bo i tak miałam rodzic sama i teraz nie będzie mi przykro z tego powodu...
