Widziałam w telewizji kiedyś ;P
O jakiejś kobiecie która nie wiedziała że jest w ciąży, dowiedziała się dopiero przy porodzie? Może znacie osobiście taki przypadek?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
Ja też tylko w TV.
Była dosyć tęga, po 40, myślała, że przekwitła i że ma kamienie nerkowe i stąd ten ból. Mąż ją zawiózł na pogotowie i okazało się, że rodzi...
taka sama sytuacja jak wyżej, kobieta nie wiedziała dlaczego tak ją brzuch boli, rodziła parę godzin po mnie
Znajoma mojej koleżanki ponoć nie wiedziała, że jest w ciąży dopóki nie zaczęła rodzić.
jak wyżej, koleżanka koleżanki. Ale to autentyczna sytuacja. Nagle zrobiło jej się niedobrze, pojechała do szpitala no i na porodókę dostała skierowanie...
Niby tak, ale wydaje mi się, że ona wiedziała, że jest w ciązy tylko ściemę waliła:) A babka po 30 juz...Zaczęła rodzic na podwórku a jej matka się darła, żeby po karetkę dzwonic bo ma atak korzonków:) Przyjechała karetka i lekarz mówi "ale Pani rodzi" a one "coooo?? ja mam atak korzonków" hah Serio taka historia przez płot:)
Chodzilam do klasy z dziewczyna co prawiedo 5 miesiaca imprezowala i pila alkkochol, bo nie wiedziala ze jest w ciazy Glownie dla tego ze zawsze byla duzych gabarytow i normalnie miesiaczkowala. Dopiero jak sie dziecko zaczelo mocniej ruszac i myslala ze cos jest nie tak to jej lekarz powiedzial ze jest wciazy.