Przecież spożywanie alkoholu w ciąży odbija się na dziecku, które nosisz pod swoim sercem. Dla własnej, chwilowej przyjemności poświęcić zdrowie dziecka? Nigdy w życiu! Nie zawsze musi być tak, że po wypiciu piwa, czy innego trunku alkoholowego dziecko rzeczywiście urodzi się z jakąś wadą (np. uszkodzony układ nerwowy), ale nie warto ryzykować, nawet wypijając sobie jedno piwo. Mitem jest, że w ciąży spokojnie można wypić sobie raz na jakiś czas lampkę czerwonego wina. Ja całkowicie odsunęłam od siebie alkohol. Nie mogłabym wypić, żeby mieć później wyrzuty sumienia i obawy, że z dzieckiem coś może być nie tak. Tego się trzymam. 

Każda ilość alkoholu może spowodowac u płodu zaburzenia w rozwoju... Nie wiemy jaka konkretnie bo prowadzenie nad tym badań jest niehumanitarne. jeśli chcesz zdrowe dziecko - nie pij.

zaznaczyłam Nie, ale w symie nie przeczytałam treści pod pytaniem. W ciży wypiłam tylko 1 mało procentowe piwo, w ostatnim trymestrze, alemiałam ogromną ochotę, ale więcej bym nie wypiła - bo UWAŻAM, ŻE WIĘKSZA ILOŚĆ MOGŁABY ZASZKODZIĆ

Właśnie na początku ciąży wiele czynników zagraża dziecku. Jestem osobą młodą, ale jak tylko dowiedziałam się o ciąży odstawiłam piwa, drinki i wszystko z zawartością alkoholu. Oczywiście, że jest ciężko bo wszystko jest dla ludzi ale jeśli zdecydowałaś się na ciążę to powinnaś wiedzieć jakie wyrzeczenia cię czekają. Chcesz zrobić dziecku krzywdę? Albo niedaj boże żeby dziecko zmarło śmiercią łóżeczkową? Nie mogę uwierzyć że takie pytania ciągle się zadaje, przecież to proste jak 2+2 że alkohol w ciąży nie jest jak woda..Jak Ci lekarz powiedział że nie ma zagrożenia to udawaj że nie jesteś w ciąży i pij! Albo zmądrzej i zmień lekarza.

jeżeli już masz ochote na piwo ( ja swego czasu miałam ogromną) to ginekolog polecił mi napicie sie lecha free ma mniej alkoholu niż karmi i smak normalnego piwa

ale to też nie za często 

KAŻDA ilośc alkoholu jest szkodliwa. Kropka.