Mnie najbardziej meczyly "wzdecia" czasami mialam wrazenie jakbym miala "peknac" zwykle dzialo sie to poznym wieczorem. Z czasem samo ustapilo.
Ja ostatnio w ogóle nie mogę spać strasznie się mecze w nocy,albo mi goraco tak że się musze odkrywać , piersi bolą i jeszcze jak dzisiaj w nocy spałam to czułam ból jakby kto mnie jakim nożem drźgał. Do tego przekręcam się po 100 razy nie moge się ułożyć i znaleść dla siebie odpowiedniej pozycji też tak miałyście?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
Ja to nie mogłam w nocy spac dopiero wtedy gdy temperatura nocą była dość wysoka czyli latem (w ostatniej ciąży to był 8 miesiąc)
ja nie mogłam spać po prostu, w ogóle nie byłam senna... i tak było do końca ciąży
w pierwszym trymestrze nie miałam problemu z przesypianiem nocy natomiast teraz często się budzę... ;/
W 1. trymestrze mogli mi płacić za spanie. :) Za to cały 3. trymestr nieprzespany. ;)
Spalam jak zabita i ciagle mi bylo malo, teraz tez spie ale jak cos stuknie, puknie budze sie i pozniej mam problem zeby zasnac spowrotem dlatego musze miec cisze...
tak ja mimimi - pewnie już organizm się hartuje i powoli przestawia na narodziny dzieciaczka :p
Ja też nie mogę spać a to dopiero początek. W pierwszej ciąży n ie miałam tego problemu, przesypiałam praktycznie każdą noc aż do 35 tygodnia, a teraz masakra... Ale pocieszm się tym, że może z czasem to minie i dane będzie mi się w końcu wyspać. Dodam tylko, że w dzień jestem strasznie senna ale zmuszam się aby nie zasnąć bo inaczej już w ogóle miałabym nie przespane noce. No ale cóż, takie uroki ciąży... :-)