Moja Julia nie płakała ( zresztą ona była filmowym dzieckiem ) ale synek to darł się w niebogłosy i to bez względu na temp w pokoju , i tak do 2 roku życia ... Od rozebrania do ubrania .. Nawet u lekarza byłam czy nie ma jakiegoś uczulenia na wodę ,ale nie on po prostu miał "kaprys" płakania :/
