Sformułowałabym inaczej: wierzę, że to jaki mam stosunek do jakiejś osoby ma duży wpływa na jej stosunek do mnie.

Tak mnie naszło,bo jak widzę co ludzie wyprawiają to mi mózg paruje.Np.moja sąsiadka,ma psa,pies całymi dniami potrafi wyć,stoi uwiązany a na karku kolczatka,w misce chleb z wodą.No ch***uj mnie strzela,i co najlepsze twierdzi że psu nie dzieje się krzywda.Mam nadzieję że ona też kiedyś będzie takim psem ,stara suka

wierzę w to, że wrednym osobom zawsze pod górkę ....

Wrednym osobą zawsze pod górkę?? według mnie odwrotnie.

Zgadzam sie z miedziana.Niestety poznalam zbyt naprewde dobrych ,uczynnych i szczerych ludzi ktorym cale zycie ''pod gorke''aby wierzyc ze zlym-bedzie zle a dobrym bedzie dobrze..

akjam - czasami mam wrażenie, że jest wręcz odwrotnie, ci "źli" mają łatwiej, bo nie blokuje ich poczucie winy, wyrzuty sumienia,...

akjam ja to bardziej traktuję w taki sposób że ,,w drugim życiu,, to im będzie się działa taka krzywda jaką wyrządzili kiedyś komuś.

Moniqa nie zgadzam się,znam sytuację z autopsji i nie jest mi ,,pod górkę,,bo co innego być wrednym a co innego złym ,zawistnym,podłym.

miedziana dokładnie,osoba nie mająca ,,skrupułów,, idzie do celu jak czołg,zgładzając wszystko co stanie jej na drodze,i śpi spokojnie.

Jest taka zasad:Co siejesz,to zbierasz...

katakumba a mnie szlak trafia apropo psa .moja ciocia ma wielki dom pani bogata pies bernardyn piekny ...śmierdzacy i siedzacy cały czas w budzie... poprostu szlak mnie trafia... buda ma 3 metru na metr taki wielki pies ... a podwórko mają ogromne zamykane na brame. w budzie pełno kup a pies w tym siedzi;/ no az mi juz glupio sto razy mowic i powtarzac najchetniej to bym poszla i ich zgłosiła gdzies z tym psem bo to jest normalnie znecanie sie a oni twierdza ze nic złego nie robia... i w sumie nie vhce sie wtracac tam do niech ale szlak mnie trafia jak to widze i w sumie sama juz nie wiem co powinnam zrobic. zal mi tego psiaka strasznie ;/