Wychodzę koło godziny 14tej jak sobie pośpi, ale my również w ogrodzie mamy cień pod drzewami i altaną, a Marceli chlapie się we wanience. Nie wiem co to będzie nad morzem za niespełna dwa tygodnie.. tam ani krzty cienia a morze zimne.
Jak jest upał 35 st w cieniu ? Bo my od wczoraj kiśniemy w domu o 8 na termometrze było aż 30 st 0o chłodzę mieszkanie czym się da, drzwi na korytarz otwarte na oknach mokre ręczniki woda w wannie i wiatrak to chłodniej ale na dworze istna afrykańska pogoda aż się słabo robi, a moja siostra mówi że przesadzam że powinnam wyjść ona wychodzi tyle że ona ma ogród i basen w ogrodzie to się z córką chłodzi :/
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 21.
ostatnie dwa dni całe przesiedziałam z małym na basenie. Od rana do wieczora okupowaliśmy brodzik :)
wychodzę tylko nie siedzimy w pełnym słońcu,albo w cieniu,albo spacerujemy
wychodzę ale dzisiaj to było w godzinach od 8-10, fakt już było ciepło, ale wiał przyjemny wiatr więc było okej i zamierzam wyjść ok 18 drugi raz. Takze nie siedzimy w domu cały dzień, tylko wybieramy takie pory żeby dało się oddychać na dworze ;)
Wychodzę rano od 9 do 12 a potem dopiero koło 17-18 i wracamy ok. 20 :))
Oczywiście unikamy słonca szukamy cienia :))
Wychodzę ale rano do 10 i wieczorem po 17. Mam podwórko i chowamy się w cieniu.
u nas przynajmniej do 19 jest upał a to jest pora kąpieli bo o 20 juz idzie spać jakbym ją przetrzymała to bym miała 3 światy :(
my wychodzimy rano i tak przed 12 jestesmy w domu a potem idziemy drugi raz kolo 17
wychodzę rano 9-11 a poźniej dopiero po 15 ale i tak nam jest gorąco, leciutko ubrana a i tak troszkę spocona, ale nie chce siedzieć w domu bo marudzi... chodzimi w cieniu i dużo pijemy
DZIS SOBIE ODPUSCILAM BO JEST NAPRAWDE GORACO NIE CHCE MALEJ MECZYC ;) ogolnie wychodze jak jest goroca ale nie az ta;k)