To tak jak moja koleżanka. Jako koleżanka jest ok,ale odraża mnie jej zachowanie w stosunku do dziecka..
Czasami zapraszamy z mężem ją i jej partnera (ktory jako jedyny zajmuje się dzieckiem)to woli zostawić dziecko z babcią i przyjechać samemu, plus docinki typu "o matko wspłczuje Ci musisz z dzieckiem cąły dzień sama siedzieć " no kurde :/ to spowodowało, że mam do niej odrazę i nawet nei chce mi się do niej odzywać..