dziecią, partnerą, męSZczyźni, cherbatka 

nie razi:) widzę, że są z błędami ale nie zwracam uwagi:) jestem mamą dysortografika i dysfunkcją jakąś tam (bo nie pamiętam dokładnie:P) oswojona jestem w temacie :P

apropo's mężczyźni :P maaaasę czasu pisałam przez "sz" :D nie mogli mi tego w podstawówce przetłumaczyć :P tak jak do tej pory mam problem z określeniem błyskawicznie, która ręka jest prawa, która lewa, muszę się chwilę zastanowić :D też ma to jakąś nazwę:P no cóż "gieniusiem" na stare lata nie zostanę :D

po ślunsku myszkujesz? 

Razi mnie, ale jak juz kiedys pisalam gdyby moj facet cos napisal, to by podobnie wygladalo. Jest dysgrafikiem i dyslektykiem i jak mowi to czasem myli "P" z "B" albo "T" z "D" i sam tego nie slyszy, chodzil na terapie przez pare lat...ostatniuo zauwazylam ze automatyczna korekta w chromie zle poprawia i np. rozdziela wyrazy, ktore nie powinny byc rozdzielone takie jak "nie daleko" itp.

mi ręce opadają jak słyszę z ust mężczyzny- poszłem, weszłem. 

kurde sama czasem byki robie,a jak kiedys nie uzywalam kompa to dopiero mialam braki,normalnie spr w słowniku bo pewna nie byłam hhhh

mnie wqrwia jak do mnie esy pisza z-najleprzego,pszecierz nosz kurde zdarza sie nie haha

wkur%#%$ mnie taki oto błąd: co raz czytam " życzę wszystkim mamusią " no kto do cholery wymyślił sobie i ubzdurał w głowie takie zakończenie wyrazu ????? mamusiom OM , dzieciakOM , z mamusią to iść można co najwyżej albo ubranka poprać, pobawić się..

z tą końcówką 'OM' to naleciałość z okolic Kielc, mój P. jest z tamtych okolic i często tak kończy wyrazy ale w MOWIE, NIE PIŚMIE! 

Baaardzo mnie razi takie coś. Zaraz po przeczytaniu takiego posta z babolami mam wrażenie, że autorka  wypowiedzi to jakieś niepoważne stworzenie ;) Pamiętam, że całkiem niedawno uderzyło mnie "poczucie CHumoru", "MoRZna", kiedyś natknęłam się na "pomUSZcie". "DzieciĄ" zamiast "dzieciOM" albo na odwrót jest chyba najczęstsze. Wkurza mnie to, ale też bez przesady - mimo wszystko, sama staram się pisać poprawnie.