Nie no, hehe, nie jest aż tak tragicznie, na codzień raczej uważam, że w porównaniu do innych mam w miarę fajne życie i tego się trzymam, nie jest do końca tak jakbym chciała, ale też nie jest najgorzej, jestem raczej realistką nić optymistką ale to mi wystarcza
2018-04-12 21:34
|
Tak szczere czy miewasz.raczej.z.reguły dobre pozytywne myśli czy często negatywne czy pol na pół? Jeśli.jesteś.osoba raczej pozytywnie.nastawiona do.świata i.nie.boisz się.życia i nie cZujesz strachu na codzień czy długo tego.sie.uczyłas czy zawsze taka bylas?? może sa jakies sposoby skuteczne żeby zmienić.myślenie.na bardZiej pozytywne???
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nie no, hehe, nie jest aż tak tragicznie, na codzień raczej uważam, że w porównaniu do innych mam w miarę fajne życie i tego się trzymam, nie jest do końca tak jakbym chciała, ale też nie jest najgorzej, jestem raczej realistką nić optymistką ale to mi wystarcza
A jeśli chodzi o moje nastawienie do życia to myślę że przede wszystkim jestem realistka, staram się zdobywać wiedzę na wiele tematów i nie wierzyć w strachy i zabobony.
Ps. tak naprawdę to wystarczy zobaczyć co się dzieje w innych krajach i jakie problemy mają ludzie np. w Afryce, Syria itd. lub rejony gdzie nie ma wody i dzieci umierają z głodu i już sobie uświadamiasz jak bardzo ci się w życiu udało, bo żyjesz tutaj a nie tam- a to jest tylko kwestia przypadku.
Ja chyba mam podobnie jak widze jakie straszne rzeczy sie dzieja na swiecie i jak niektorzy maja gorzej to dziękuję i ciesze sie z tego co mam..staram sie nie myslec o dalekiej przyszlosci i rozwiazywac problemy na bierzaca..chyba od nie dawna tak mam ze traltuje zycie jak wyzwanie i staram sie najlepiej jak potrafie sobie radzic... Niewiem czy mysle pozytywnie bo czesto sie boje o dzieci ...ale wiem ze dana sytuacja za jakis czas sie zmieni ...