Normalnie masakra. W nocy musze 2 razy stanik zmieniać bo tak się ze mnie leje. A używam takich muszli z Aventu, ale ostatnio i one zaczęły przeciekać, nie mówiąc już o bluzkach i piżamie które nie ma dnia żeby nie przemokły. Bo te wkładki laktacyjne to jakaś lipa, zsuwają się, mało co się w nich zmieści. Macie jakieś swoje patenty na sączące się mleko???
Odpowiedzi
a pewnie że jest, ja też miałam taki problem w czsie ciąży i po urodzeniu. Też jechałam na tych wkładkach ale siostra która urodziła miesiąc wcześniej poradziła mi, żebym sobie wkładała podpaski w stanik. Wybież sobie takie przyjemne w dotyku, aby Cię nie drażniły, przetnij jedną na pół i przyklej do stanika. Super sprawa, są chłonne i nie wypadają.
pozdrawiam
dla mnie pieluchy były nie wygodne, ale sprobować napewno nie zaszkodzi
powodzenia