Ja osobiście nie jestem ani za wychowaniem bezstresowym ani za klapsem.Mój maluch się jeszcze nie wykluł ale z doświadczenia rodziny wiem ze wychowaniem bezstresowe to bzdura.Moja kuzynka dwoje dzieci wchowywała bezstresowo i zle się to dla niej skonczylo.Po pierwszw jej dzieci nie maja szacunku ani do rodzicow ani do dziadkow,nie mowiac już o pozostałych członkach rodziny.Znecaja się nad babcia nad psem poprostu horror.A w dodatku moja kuzynka myślała że takie wychowanie wiąże sie też z tym że cały czas się mówi do dziecka jak do niemowlaka.Teraz syn ma lat 9 a córka 7 i mówią jakby mieli 2.Mają problemy z pisaniem i czytaniem oraz z aklimatyzacją wśród rówieśkinów.Oboje dzieci mają typowe dziewczęce zajęcia jak np balet.
Moja siostra natomiast wybrała metode klapsa i dzieci nie powiem że są cudownie grzeczne ale mają szacunek do wszystkich.Wiedzą ile im można a ile nie.W wieku 5 lat płynnie czytalia przede wszystkim potrafią opoiwadać o swoich zainteresowaniach i wiedzą co chcą robić poza szkołą.
Wybór jest osobisty.I nie należy się chyba kierować niczyim zdaniem ale warto sobie porównać może wśród rodziny,wśrod znajomych żeby wiedzieć czy naprawde bezstresowo to naprawde tak cudownie.