To zalezy jak dlugo przed, ja sie obudzilam w nocy wiec nie wiem, podczas samego porodu dostajesz taka dawke hormonow, ze jestes naprawde wulkanem energii, ostatnie tygodnie przed bylam "snieta ryba"
Odpowiedzi
1. wulkan energii |
2. śnięta ryba |
3. inne ( jakie?) |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
Od tygodnian ledwo żyję, a wcześniej całą ciążę roznosiła mnie energia. Zastanawiam się czy taki stan się utrzyma. Mam nadziję,że jak przyjdzie już ta chwila to dostanę jakieś doładowanie i "nie przysnę" na porodówce ;)
ja ostatnie tygodnie byłam pełna energi ;D wszystko mogłam robić a najbardziej to sprzątać tzn, wicie gniazda :P a dzień przed sam strach bo już wiedziałam że się zaczyna ;P i ciągle płakać mi się chciało :P
Dostaniesz 100% doladowania, mnie te hormony jeszcze roznosily po porodzie, stan euforii itd. nie moglam spac cala noc potem:)
miałam niezłę ciśnienie... Nie mogłam spać... Eh...
od 38 tyg mogłam ciągle spać leżeć i siedzieć ;D nic mi się nie chciało ;D
a ja wegetuję, czuję się jakbym była chora non stop pomimo tego że tempke mam idealną i żadnych znaków przeziębienia. Nie mam kompletnie siły do tego dopadła mnie taka deprecha. Mam nadzieję że poród już na dniach bo zwariuje ;p
Asiek mam dokładnie to samo. Czuję się tak zmęczona,że nawet myśleć mi się nie chce
ja sie czulam jak slon ale mimo wszystko ciagle szukalam sobie czegos by zajac rece i nie myslec kiedy sie zacznie
całą ciąże byłam jak wulkan energi :)