Chodzi mi o obiadki nie deserki.
Przyznam że od jakiegoś czasu mojemu 6 miesięcznemu synkowi nie smakuje jedzenie że słoiczków. Próbowałam różnych ale widzę że nie je tego z przyjemnością no może z kilkoma wyjątkami. Starszy jadł wszystko co mu dałam (to były czasy:-D ) choć jak już był w tym wieku to sama gotowałam.
Teraz szlam trochę na łatwiznę dając te słoiczki. Zobaczymy czy będzie mu samkowlao domowe jedzenie :-)
Odpowiedzi
1. Słoiczki |
2. Domowe |
3. Po trochu jednego i drugiego |
4. Inna odp. Jaka? |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
Prawie mu nie dawałam słoiczkow więc w sumie to ciezko powiedzieć, ale na pewno domowe bylo smaczniejsze;P. Przynajmniej ja moglam zjeśc trochę bez odruchu wymiotnego a słoiczkowe to bylo naprawe bleeee....
Moje dziecko w ogóle nie chciało i nie chce jeść, najchętniej pił by samo mleko
Tylko domowe bo tylko takie dostawał. Przez cały okres wprowadzania nie kupiłam dosłownie ani jednego słoiczka, wszystko przygotowywałam sama więc jadł wszystko co dawałam. Do 2ch lat potem już dostał swoje smaki i nie wzystko chciał. Raz tylko mama moja kupiła mu kaszke z Bobowity to jak mu zrobiłam to pluł dalej niz widział więc dałam raz i wiecej nie wrociłam do niej :) pił zwykła manne
nie wiem co bardziej, ale przez długi czas dawałam TYLKO słoiczki, albo nawet jak sama gotowałam to bez soli i przypraw, a jak już odstawiłam słoiczki to już do nich nie wracałam, a młody nadal jadł z apetytem, więc nie wiem co by wybrał gdyby sam miał decydować.