2+ zagrożenie życia lub poważny uszczerbek na zdrowiu kobiety. I nie mam na myśli pogorszenia się wzroku.
Odpowiedzi
1. Całkowity zakaz , nawet jesli to ciąża z gwałtu albo nawet jeśli dziecko ma wady letalne (śmiertelne) |
2. Dozowlona tylko jeśli to ciąża z gwałtu , albo jeśli dziecko ma wady letalne i/lub inne poważne uszkodzenia płodu |
3. Powinna byc dozwolona nawet na "życzenie " kobiety ale maksymalnie do 12 tygodnia ciąży , powyżej jesli ciąża z gwałtu/wady śmiertelne płodu , tak jak np w Niemczech |
4. Powinna być dozwolna na "życzenie" kobiety do 24 tygodnia ciąży tak jak np w UK i/lub ciąża z gwałtu / wady letalne płodu |
5. inna odpowiedz , jaka ? |
Komentarze
Wyświetlono: 21 - 30 z 30.
I nie wierzę, że każemu dziecku niepełnosprawnemu zapewnią odpowiednią opiekę i troskę. Teraz mimo zapisu w konstytucji tego NIE ROBIĄ. Przydkłądem jest choćby problem z jakim boryka się rodzina Narkozy w obliczu cieżkiej choroby Lili.
Ja powiem tak, jak myślę o ciąży z gwałtu to mam przed oczami jeden obraz: dziewczynka, młodziutka, jeszcze dziecko dopiero co dojrzewające, zgwałcona przez jakiegoś psychola pedofila, może nawet wujka lub ojca ;/ I musi urodzić, dziecko musi urodzić dziecko, to jest bestialstwo, to jest potężna dożywotnia skaza na psychice i na to nikt nie powinien się godzić.
Przede wszystkim czemu tak wiele osób wypowiadających się w tej sprawie powołuje się na jakiegoś swojego boga? To nie projekt ustawy w kościele katolickim tylko w państwie, które w swojej konstytucji zawiera zapis: „Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę wyrażania ich w życiu publicznym”. Nikt nie ma prawa narzucać innym wierzeń swoich religii i głosując na ustawę w sejmie powoływać się właśnie na swoich świętych, duchownych czy nawet samego boga, krzyczeć o grzechu, przykazaniach boskich, piekle, duszy itp. Bo o to teraz chodzi – o wiarę katolicką, która mówi nie zabijaj, zakazuje antykoncepcji, in vitro i sama definiuje moment kiedy istotę można nazwać człowiekiem. To fanatyzm religijny, kiedy ktoś narzuca innym ludziom zasady swojej wiary. Powtarzam – nikt nie ma prawa (zwłaszcza urzędnicy państwowi) w kraju gwarantującym swobodę wyznaniową uchwalać jakichkolwiek uchwał dotyczących całego społeczeństwa, zgodnie tylko z zasadami swojej wiary. Jesteś katolikiem więc oczywiste, że nie zrobisz aborcji, bo jest to niezgodne z twoimi przekonaniami. Martw się tylko o zbawienie swojej duszy. Nie decyduj za innych.
Ksiezniczka nie była bym tego taka pewna czy Twój mąż by wychowywał z Tobą takie dziecko skoro nie chce mieć następnego z Tobą .
Powinna być dozwolona, jak to było dawniej.
Po pierwsze, każdy ma swoje sumienie, i każdy kto podda się aborcji będzie musiał się dręczyć z tą myślą do końca życia, więc dla tych którzy to zrobią bo poprostu nie chcą dziecka to będzie i tak wysoka kara.
Po drugie dlaczego państwo ma narzucać kobietom co mają robić? Te które poddadzą się aborcji bo dziecko będzie chorę, powinny mieć do tego prawo. Ponieważ takie dziecko skazane jest na cierpienie. Tak większość kobiet jakby wiedziała, że dziecko będzie chore nie zgodziła by się na aborcje.
Po trzecie jak wprowadzą tą ustawę to kobiety do 12tyg nie będą chodzić do lekarza. A co się z tym wiąże, wiadomo.... A dlaczego tak uważam, bo każde poronienie, które zdarzają się dość często do 12tyg będzie traktowane jako aborcja, albo że kobieta nie zachowała ostrożniści i zabiła własne dziecko...
A jest jeszcze taka sprawa, że kobieta która chce się poddać aborcji i tak to zrobi albo w innym kraju albo w podziemiach narażając tym także swoje życie.