Pamiętam jak do mojego Technikum przyszła ,,pierwsza,, klasa po gimnazjum. Nam wbijano i surowo wymagano tego, że nie możemy miec pomalowanych paznokcji, oczu (itp), ubierać krótkich spódnic, odsłaniać brzuch itp... a tutaj przyszły gimnazjalistki które były dla nas takim zachwytem jak puszka coca-coli przywieziona z niemiec w latach 90-tych ;P. Panny miały TIPSY (wow!!), opalone ciało po solarium, krótkie spódniczki, duże dekolty itp itd.... ale coż po za tymi nowościami wizualnymi nic więcej nie wniosły....
