Ja pwnie zainwestowałabym w sztukę : obrazy ,zreźby.... antyczne meble... :)
Odpowiedzi
1. Drogie ciuchy, kosmetyki |
2. Wymarzony urop |
3. Bizuteria |
4. Jakis drogi gadzet, na który mnie nie stać- jaki? |
5. Sztuka/ Wyposażenie wnetrz |
6. Zabieg chirurgii estetycznej |
7. Inne, jakie? |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 24.
* pewnie
swoja droga...nie tak drogo w tej Australii, dom w Krakowie tyle samo kosztuje;)
jakbym miała co wyposażać ;p lubię jak jest ładnie ;p
za ten Kraków bym pół królestwa oddała kiedyś...
nie warto...ceny nieruchomosci tutaj sa wyssane z palca i z kosmosu:/
Dom lub mieszkanie - cokolwiek własnego :D
Ale czy to też forma luskusu?
Bo jeśli nie, to wybieram odpowiedz - podróż w wymarzone miejsca :)
usunęłabym kolejne pieprzyki na ciele:) mam wrazenie ze w ciązy mi ich przybylo..niech to szlag...i usunęlabym laserowo włosy na nogach i w okolicach bikini...acha..i moze to nie zabieg, ale zalozylabym sobie taki nowoczesny aparat ortodontyczny wyjmowalny, bo osemnki wypychaja mi dwójki i skrzywiają;/
agawita ale klimat, okrąglak, trag staroci w niedzielę, kwiaciarki... i ta knajpka na Kazimierzu gdzie można na dachu tańczyć... cała magia miejsca... nie do wyceny :)
WSZYSTKO :D