ja nie miłalam w ogole mdlosci :) i bardzo sie ciesze
Jak dotąd nie ma mdłości. Babcia i ciocia straszą mnie że to źle bo ciąża jest słaba - nie wierzę w to ale troche o tym zaczynam myśleć.. Mają rację?
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 18 z 18.
mnie meczylo ok 2 tyg niecale(w 6 i 7 tyg) jak chodzilam do pracy i jadalam nieregularnie a pozatym uwazam ze powinnas sie cieszyc nic nie tracisz:)
Każda ciąża jest inna i to ze Twoja babcia i mama miały mdłości nie oznacza ze Ty też musisz mieć (tego sie genetycznie nie przenosci ;PPPPPPPPPPP). Ja też nie miałam mdłości i ani razu nie wymiotowałam, a moja mama sie cała ciąże męczyła, babcia zreszta też. Ciesz się ze Cie to nie dopadło. ;)
jakieś bzdury gadają... ja nie miałam żadnych mdłości i moja ciąża przebiegała bardzo dobrze, poza anemią nie miałam zadnych problemów, synka urodziłam w wyznaczonym terminie, jest zdrowy, miał 10 punktów na 10, jak do tad był tylko raz przeziębiony a ma już 9 miesięcy z kawałkiem....
jak widzisz na moim przykładzie głupoty ci gadają i niepotżebnie straszą...
w pierwszej ciąży nie miałam mdości w ogóle, teraz je miałam na początku i schudłam przez nie aż 5 kg, powinnaś się cieszyć, że nie musisz cierpieć :) Ale jesteś dopiero w 6 t.c. mogą one Cię jeszcze dopaść :)
Ja do tej pory mdlosci nie mam a ciaza przebiega "ksiazkowo"