Hmm ja robię z przegotowanej wody z czajnika, dodatkowo przed każdym podaniem podgrzewam ją do ok 70 stopni bo tak mi poradzono żeby mieszankę w ten sposób "podgrzać". No a potem dodatkowo wystudzam ją żeby Maluszek mógł ją zjeść:)

Hmm ja robię z przegotowanej wody z czajnika, dodatkowo przed każdym podaniem podgrzewam ją do ok 70 stopni bo tak mi poradzono żeby mieszankę w ten sposób "podgrzać". No a potem dodatkowo wystudzam ją żeby Maluszek mógł ją zjeść:)
ja wode gotuje rano wieksza ilosc i pozniej tylko dolewam do butelek ktore caly czas stoja w podgrzewaczu i maja temp. 40 stopni
gotowałam w czajniku, wlewałam do termosu i trzymałam w pokoju. I jak robiłam mleko tylko wlewałam do butli ciepłą wode, dolewałam zimnej i już. teraz nie opłaca mi sie nawet w temosie trzymać bo młoda tylko rano i wieczorem mleko pije
trochę to pprzesada
lałam do butelki normalną przygotowaną, przefiltrowaną i ostudzoną wodę, wstawiałam do podgrzewacza i tyle teraz wlewam niegazowaną z butelki
Mam osobny garnuszek litrowy na wodę dla synka. Wlewam cały garnuszek wody i gotuję 5 minut, a później tylko podgrzewam. Jak mi się skończy to od nowa to samo.
przegotowaną wodę w dzbanka, a potrzebną ilość w mikrofali podgrzewałam