Ja kiedyś byłam tak zdesperowana że poszłam o 1 w nocy do sklepu nocnego tylko ze akurat to o cole chodziło. Kupiłam,napiłam sie i posżłam dalej spać.
Tak-nie ma to nie ma,trudno(bez zalu)
Nie-sznupie,szukam az znajde,rodzynki,miod na lyzeczce,ciacho dziecka Itd :)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
Mnie złość rozpiera jak nic nie mam w domu i nie mogę tego znaleźć :P
tak dziś miałam...ech...szybko kisiel zrobiłam
no to wtedy robię tak: biore dwie szklanki cukru i około ćwierć szklanki wody, łyżkę octu wsypuję do gara i czekam aż cukier całkowicie się rozpuści, mieszam, mieszam, mieszam ......................................ciągle mieszam.............................................zaraz mnie szlag trafi ale mieszam:P......................................no, już prawie..................................................i już tuż tuż.......i patrzę że zacznie żółknąć i gęstnieć. wcześniej wysypuję na duże talerze sporą warstwę cukru i na to wylewam masę, jak już tylko zaczyna żółknąć w garnku to natychmiast trzeba ściągać z ognia bo potem jest gorzka, poznasz po kolorze, im ciemniejszy tym gorzej, trzeba wyczuć moment:D ( uwaga na ręce bo jak kapnie to ło Jezu nie pomoże:D) czekam jakieś 15 - 20 minut zdejmuję lizaki z cukru i hulaj dusza aż język rozboli:P smacznego:D:D
hmmm te lizaczki całkiem ciekawe :) Tylko ten ocet ? Cóż jak mnie najdzie a nic nie będzie w domu to i to się spróbuje :) Pozdrawiam
niech Cię ocet nie przeraża, chodzi o to by Cię w ciągu 5 minut nie zemdliło:) nie będzie go czuć a nadaje specyficzny smak:) taka "chemia" naturalna:) bardziej niż te typu E- coś tam:) ale spokojnie możesz bez octu ale to już nie to samo:)
szukam i szukam , otwieram 9382934 razy lodowke z nadzieja , ze cos magicznie przybylo.