bez wzgledu na temperature i tak duzo pije niz wczesniej . Czasem dochodzi do 4 lit . Wiem siedze na kibelku i pije :)
![Konto zablokowane](/images/grey.gif)
![](/images/q/BTyes.png)
![](/images/q/BTno.png)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
No ja też dużo piłam,ale od kilku dni to musze mieć pod reką CAŁY CZAS wodę:)
Ja nie pije dużo ze względu na upał,którego zresztą tutaj w UK nie ma....Ja zawsze dużo pije a teraz w ciąży jeszcze więcej!
w sumie suszy mnie od poczatku ciazy
Mnie suszy od początku jakos :)
![](https://www.suwaczki.com/tickers/ojxeio4pc2l44149.png)
Mi picie nie pomaga, i mimo ze pije, to nadal mi sucho w paszczy :/
![](http://www.suwaczek.pl/cache/7f6c72099a.png)
Ja dużo pije od początku ciąży, ale teraz od jakiś 2 tyg to już przesada, baniak 5 l wypijam przez dzień i noc. Nawet jak się napiję, nie czuję, żebym ugasiła pragnienie. Najlepiej to podłączyć sobie taką rurke i ciągle ciągnąć wodę ;-) haha ....
Upał nie upał, pic trzeba. Odwodnienie przyspiesza poród, ja mam zwiększyć ilość płynów , bo lekarz powiedział,że za malo pije ( 3 l dziennie wody + mleko) no ale podobno przez to,że za mało mam skurcze.. Dlatego namawiam do picia ;)
![](http://www.suwaczek.pl/cache/5c18d7d1ee.png)