2016-02-26 14:29
|
Wczoraj na swiat przez cc o godzinie 18:21 z waga 3410g, 10 na 10 agar przyszedl Adas.
Do szpitala trafilam na styk jak sie okazalo przy cieciu, juz puscila blizna na macicy. Takze dzieki Bogu jestesmy cali i zdrowi.
Mialam rozwolnienie od kilku dni, zle sie czulam, bole, skoki nastrojow. Poszlam do przychodni lekarz id razu poslal mnie do szpitala w szpitalu poczatkowo krzywo sie na mnie patrzyli ale jak podpieli ktg rysowaly sie skurcze od 50 do pinad 80 %. Takze nie odpoczelam przed. Ciezko znosze trzecie obkurczanie sie macicy i bole okoloblizny. Ale juz sie uruchomilam, nie mam juz cewnika.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!