Odpowiedzi
Z calym szacunkiem, ale dla mnie to nie dopuszczalne i slowo rzadzenie miedzy dwojgiem teoretycznie kochajacych sie ludzi (bo jak widac w praktyce bywa roznie), nie powinnon byc miejsca na takie cos !! Maz zarabia glownie, ja mam powiedzmy kieszonkowe i wszystko zawsze "poprostu jest" nie ma moje, twoje tylko nasze i jakos nad tym nie rozwazamy ;)