(2014-04-02 23:26)
zgłoś nadużycie
Jasne, od zawsze
Jasne, od zawsze
dla siebie nawet nie podgrzewam, mikrofalówka to dla mnie ostateczność , osobiście nie znoszę tego urządzenia .
nie mam mikrofali,ale gdybym miała robiłabym w niej pewnie wszystko :D
często gęsto...rano wode na mm, czy płatki śniadaniowe...chyba nie mogłabym sie obejść bez mikrofali.
wode na mm ;)
podgrzewam ale zależy co np parówki, krokiety , kotlety itp
wode na mleko i zupke ze słoika
u mnie tylko brat uzywa mikrofalówy ja sporadycznie grzeje mleko dla Adriana ;p