Wroci :) jak tylko jej internet podlacza :) ja to wieczorkami zagladam, za dnia nie ma nas w domu :)

Nefri mnie się wydaje, że to forum nie jest tylko po to żeby się dowiedzieć ( a raczej upenić) czy inne dziewczyny widzą "moja bladą drugą kreskę" na teście czy inne tego typu bardzo poważne i zyciowe pytania ale po to żeby tak normalnie po ludzku, po babsku ze sobą porozmawiać. Czasami o niezwykle ważnych rzeczach (chorobach, problemach-ale takich prawdziwych) a czasami o przysłowiowej "dupie marynie". Chociażby tak jak wspomniana wyżej Myszka-no jej pomysłow na pytania ciężko nie pamiętać. I chociaż większość z nich była z niepowiem skąd wyjęta to i tak każda z nas która ją pamięta darzy ją jakąś dozą sympatii -mniejszą lub większą to nieistotne. A te "nowe" dziewczyny muszą troszkę się przypatrzec zeby potem umiec dobrze interpretowac np. poczucie humoru niektórych z nas. Chociaż z drugiej strony każda z nas była tutaj kiedyś nowa:))

O matko, ale mi się pierdolnął elaborat:))

Mniej mnie tutaj to i nudniej ;) haha żartuję :D

eeee tam na fb też nic sie nie dzieje ;)

Nie widać juz tych dziewczyn co kiedyś było widać dużo ich nie ma i na prawdę wieje nudą :(

Towarzystwo się wykrusza chyba przez zamęt ze słabym zabezpieczeniem 40stki np zdjęcia które łatwo odszukać na google czy blogi

Brakuje zwariowanych pytań Myszki

Mam wrazenie ze gdyby nie bylo tych paru mam, ktore zawsze sie udzielaja to strona by niedlugo padła, jakos nikt nowy/ ciekawy sie nie pojawia i nie udziela. Kiedys jak ktos cos napisal w blogu bylo duzo komentarzy,  a teraz zawsze te same osoby komentuja, jak ich nie ma to pustka...

Wystarczy porownac ile odpowiedzi maja teraz pytania, na ktore bylo najwiecej odpowiedzi( sa na glownej) kiedys jak sie nie mialo ponad sto odpowiedzi, to  w zyciu by sie tam nie trafilo, a teraz wystarczy 60-70...