Jak jesteście traktowane przyszłe mamy w sklepach, autobusach itp.? Czy zdarzyło się Wam, żeby ktoś ustąpił Wam miejsce lub przepuścił w kolejce? Mi do dzisiaj, a jestem teraz w 36 tygodniu nic takiego się nie przytrafiło, a wręcz przeciwnie, mam wrażenie w markecie, że ludzie celowo odwracają wzrok od mojego gigantycznego brzucha, żeby nie daj boże nie wypadało mnie przepuścić. To taka moja refleksja :) Ciekawa jestem, jakie są Wasze spostrzeżenia :)
Odpowiedzi
A ja muszę wyrazic się pozytywnie , odkat mam widoczną ciąże juz parokrotnie ustepowano mi miejsca , wpuszczano w kolejke a jeśli nie to sama prosilam przy kasach pierwszenstwa abym mogla byc obsluzona poza kolejka problemu nie było.
Natomiast nie przecze ze byly rowniez odwrotne sytuacje.
hahaha no coz.;))niezle;))
niestety tak jest chociaz czasami wlasnie zdarzaja sie dobrzy ludzie ale mlodzi-raczej nie predzej inwalida ustapi ciezarnej niz mlody chlopak czy dziewczyna