Przyszłe mamy, a kolejki w sklepach, miejsca w autobusach itp. magdussia |
2008-12-05 13:06
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jak jesteście traktowane przyszłe mamy w sklepach, autobusach itp.? Czy zdarzyło się Wam, żeby ktoś ustąpił Wam miejsce lub przepuścił w kolejce? Mi do dzisiaj, a jestem teraz w 36 tygodniu nic takiego się nie przytrafiło, a wręcz przeciwnie, mam wrażenie w markecie, że ludzie celowo odwracają wzrok od mojego gigantycznego brzucha, żeby nie daj boże nie wypadało mnie przepuścić. To taka moja refleksja :) Ciekawa jestem, jakie są Wasze spostrzeżenia :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

20

Odpowiedzi

(2008-12-16 13:02:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosila6
autobusem raczej nie jeżdżę, jedynie jak jestem gdzieś w supermarketach to idę do kasy dla kobiet w ciąży i wpycham się przed te stare babska i panów co udają, że zabłądzili... a co?! w końcu mamy swoje prawa!! a co do reszty, to nie chce się wypowiadać bo coraz mniej jest uprzejmych ludzi... znieczulica jest zaraźliwa :(
(2008-12-16 13:14:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabell21
Ostanio mialam takie zdazenie poszlam do tesco z mezem i stanelam w kolejce dla ciezarnych i inwalidow i stoje stoje kazdy udaje ze mnie nie ma wiec mowie do meza ze chyba do tego brzucha to sobie musze jeszcze wozek zabudowac to moze zaczna mnie zauwazac na co taka kobieta co stala druga przy tej kasie odwrocila sie i mnie przepuscila poprostu mnie nie zauwazyla na serio i mowi zebym szla przed nia bo ona ostatnio sama byla w takiej sytuacji i wie jak to jest tak stac w kolejce jak nikt nie chce przepuscic ze nogi puchna i tak dalej. Prze mila kobieta pogadalismy z nia chwile. Nie wiem ale jak urodze to bede wszystkie panie ciezarne przepuszczac w kolejce bo wiem co to znaczy byc olewanym w ciazy a ludzie to sa poprostu podli. Jutro mnie czeka wyjazd do miasta rano busem bo mam wizyte u gina zobaczymy jak to bedzie bo rano stad zawsze jedzie zapchany bus wiec zobaczymy czy dalej beda slepi. 
(2008-12-16 18:51:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdussia
To przerażające, że zdecydowana większość z nas ma takie negatywne doświadczenia. Niestety dzisiaj znów nie było mi dane odzyskać wiary w ludzi. To niesamowite, ale nigdy nie czułam się tak niezauważalna jak teraz, a im brzuch większy, tym mniej mnie widać. Dzisiaj przekonałam się o tym na poczcie, gdzie nie mając żadnego wyboru, przez przeszło pół godziny musiałam stać w długiej kolejce, a żeby było "zabawniej" nawet przez dłuższą chwilę pilnowałam kolejkę młodej panience co stała przede mną, bo akurat ktos do niej zadzwonił i wyszła porozmawiać. Oczywiście po jej powrocie nie było mowy, żeby mnie przepuściła. No cóż, w końcu to dopiero 37 tydzień...
(2008-12-18 15:42:25) cytuj
witam ponownie!wczoraj byłam a tesco i ku memu zdziwieniu kasa pierwszenstwa była otwarta wiec podazyłam do niej czym predzej a tam kolejka dłuzsza niz w zwykłych kasach, ale cóz -pomyslałam-moze to sa ludzie jacys zchorowani u których nie koniecznie widac ich słabosci,wiec stałam cierpliwie.kobieta przede mna zaproponowała ze ustapi mi miejsca w kolejce ale miała ze soba dwojke malenkich znudzonych i zmeczonych dzieci ,wiec odmowiłam i podziekowałam za checi.kiedy juz byłam obsługiwana-liczona to nagle zobaczyłam jak przez ta cała kolejke przepycha sie młody mezczyzna i staje przede mna ze sroga mina pokazujac mi legitymacje inwalicka i zadajac abym go przepusciła bo to jest kasa pierwszenstwa!!!!!!!ja na to usmiechajac sie grzecznie powiedziałam:wiem ze to kasa pierwszenstwa bo jestem w 9 miesiacu ciazy i własnie dlatego stoje w tej kasie....on wtedy dopiero spojrzal na moj gigantyczny brzuch o przeprosił.kasjerka nie mogła powstrzymac sie od usmiechu. 
(2009-06-20 15:25:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikab
jestem w 34 tygodniu ciazy i jeszcze ani razu nie zdazylo sie zeby ktos mnie przepuscil w kolejce czy to w marketach mimo ze wisza kartki z informacja ze kobieta w ciazy obslugiwana jest poza kolejka czy to w urzedach. zadnych ulg. a nie daj boze odezwij sie zeby cie przepuscili to malo cie ludzie nie zjedza. lepiej sie nie odzywac i poczekac gorzej jak w ulamku sekundy potrafi sie zrobic slabo a mi dodatowo wlacza sie pikawka i czuje sie tak jakbym miala za chwile zemdlec. mimo to ludzie predzej wzrokiem zabija niz cie przepuszcza a najlepsze sa starsze osoby ktore prawie umierajace nagle gdy uslysza prosbe zeby przepuscic zaczynaja sie drzec i machac rekami jakby nagle wrocil im caly vigor :)
(2009-06-20 16:41:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kacha991
no mnie to pewnie nie przepuszcza bo wygladam jakbym troche za duzo jadla ostatnio;)) a nie jak w ciazy, zreszta ile razy widziala w autobusach stojace ciezarne i jakos nikt ich nie przepuszczal w kolejkach rowniez
(2009-06-20 16:54:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsi

A ja muszę wyrazic się pozytywnie , odkat mam widoczną ciąże juz parokrotnie ustepowano mi miejsca , wpuszczano w kolejke a jeśli nie to sama prosilam przy kasach pierwszenstwa abym mogla byc obsluzona poza kolejka problemu nie było.

Natomiast nie przecze ze byly rowniez odwrotne sytuacje.

(2009-06-20 21:03:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mlogda
hehe czytalam wlasnie Wasze wypowiedzi, myslalam ze znieczulica to tylko w Gdansku :) ale tutaj szczegolnie mlode dziewczyny i kobiety tak po 30 nie puszczaja w autobusie, ostatnio jechalam do pracy zawiezc L4 i starszy Pan dobrze po 70 puscil mnie na miejsce, szczerze mowiac nie chcialam siadac bo jade kilka przystankow a obok niego siedziala mloda dziewczyna! dziadek zlapal mnie tak mocno za reke ze w sumie nie protestowalam zeby usiasc :) a kilka dni temu jechalam z mama do chirurga, bo cos jej sie ze stopa stalo ze chodzic nie mogla to nikt mi nie ustapil (mojej kulejacej mamie tez nie), dopiero jak poszlam kawalek dalej to puscila mnie starsza kobieta, gdzie autobus byl wypelniony uczniami wracajacymi ze szkoly :/ jakas paranoja, mnie nikt nigdy nie pytal czy moze przede mna stanac w kolejce albo czy ustapie mu miejsca, zawsze widzac kobiete ciezarna czy starsza osobe przepuszczalam ich! Za to bylam tydzien temu w szpitalu po odbior ksiazeczki, tam tez zawsze pelno ludzi stoi, chlopak okolo 25 lat nie patrzac zbytnio na mnie przepuscil mnie :D Wiec jakas nadzieja jeszcze jest, a raczej byla bo w hipermarkecie ..... zapomnij! W zyciu nie widzialam zeby ktos przepuscil ciezarna w kolejce! Mnie tez oczywiscie nie przepuszczaja, wczoraj bylam na zakupach i stala przede mna babka. Mowicie ze wszyscy zaraz szukaja czegos na suficie, ta babka szukala czegos na moim brzuchu caly czas :/ zapytalam sie czy cos jest nie tak? a ona tylko warknela i spojrzala przed siebie, za chwile jej wzrok znowu byl na moim brzuszku, moze chciala zobaczyc czy kopie, albo wzrokowo wyliczala tydzien, nie wiem i sie juz nie dowiem, ale co sie nastalam to moje :)
(2009-06-21 13:16:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kacha991

hahaha no coz.;))niezle;))

 

niestety tak jest chociaz czasami wlasnie zdarzaja sie dobrzy ludzie ale mlodzi-raczej nie predzej inwalida ustapi ciezarnej niz mlody chlopak czy dziewczyna

(2009-06-21 13:22:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiabala78
Wlasnie z kolejkami w sklepach jest najwiekszy problem a nie wspomne o autobusach.Ja mam tak ze nie moge jechac autobusem poniewaz zle sie czuje i mdleje,a ludzie nawet widzac ze cos sie dzieje to nie usapia.Dopiero jak powiem: Moze mi pani/pan zejsc?? Jestem w ciazy jak widac i bardzo zle sie czuje,chyba ze chce mnie pani/pan zbierac z podlogi?? I miejsce mam.Ale wybralam teraz lepsza forme transportu-przewozy.Male busiki,tam mam zawsze miejsce:) Dziewczyny nie dajcie sie,musimy walczyc z takimi ludzmi.Niech sie postawia w naszej sytuacji.Pozdrawiam was goraco:)

Podobne pytania