u mnie sie nie sprawdziły
Odpowiedzi
1. Mam, polecam |
2. Mam, nie polecam |
3. Zamierzam kupić |
4. Nie będe kupować |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 15.
Mam w planach zakup, ale nie te tylko z Aventa :)
mam własnie takie, ale polecić będę mogła dopiero jak wypróbuję, tylko mojej królewnie się nie spieszy...
nie wyobrazam sobie NIE KUPIĆ, rozmawiałam z trzema "świezymi" mamami i one uratowały im zycie, a jasniej : sutki :)
kupiłam jak byłam jeszcze w ciąży. w szpitalu ich nie mialam , karmiłam normalnie na poczatku bolalo ale mała nie chciała pic przez te nakładki, chciała tylko naturalnie cycusia ssać:) obyło sie bez nich i daje rade do teraz:)
u mnie młoda nie chciała przez to szamać mleka :) a nawet jak sie zassała, to ból i tak był taki sam jak bez tych nakładek. takze bez sensu moim zdaniem
Moja ciumka nie ma problemów z zassaniem piersi :) więc nie kupuje
NIE POWINNO SIĘ STOSOWAĆ NAKŁADEK SILIKONOWYCH, STOSUJEMY JE DOPIERO PRZY MOCNO PORANIONYCH BRODAWKACH.
W razie W możesz sobie kupić, ja miałami ani razu nie używałam, córka ssała bez problemu i nigdy nie miałam od niej pocharatnych brodawek.
mam z Aventu. gdyby nie one nie dałabym rady na początki karmić, bo miałam pogryzione. nadal używam. mi bardzo pomogły. i przy córce i przy synku.