Ale jaka tabletka? Antykoncepcyjna czy wczesnoporonna?
Dla mnie to jest jak zwykła aborcja i nigdy bym się na to nie zdecydowała.. A Wy jak uważacie?
tak- jestem przeciwna tabletce
nie- jestem za tabletką
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 29.
nic nie zaznacze bo nie wiem,uwzam ze w niektorych sytuacjach jest dobra..gwalt,niechciana ciaza-lepiej nie miec dziecka jak byc zla matka.jest to 100 razy lepsze jak aborcja ktorej jestem wielka przeciwniczka,ale nie moze byc traktwana jak antykoncepcja:/
postinor nie działa aborcyjnie w przeciwnym razie kazda metode trzeba by było do tego zaliczyc,predzej spirala miedziana tak działa.
tabletka 72h po nie jest wczesnoporonną. Ona albo nie dopuszcza do zapłodnienia, a jeśli do zapłodnienia doszło to tę ciążę podtrzymuje. Ja wzięłam tabletkę w pierwszej dobie ( guma się zsunęłą) po stosunku, ale że akurat miałam szczytową płodność w ciąży jestem. Niczego to nie porania...w takim wypadku guma czy yabletka anty to tez wczesna aborcja bo nie dopuszcza do zapłodnienia.
Tylko potwierdziłaś moje przekonanie że jesteś durnowata.
Wobec tego skoro tabletki antykoncepcyjne,podkrślam antykoncepcyjne są dla Ciebie aborcją to równie dobrze i prezerwatywa,plastry,spirala,a jeśli Ci chodzi o tabletki wczesnoporonne to też jestem na tak.
co tu dużo mówić jestem za a nawet przeciw ;D;D
ale o jakie tabsy ci chodzi? apap , antykoncepcyjne, postinor ,RU486?
Ale "jestem za" twoim zdaniem czy "jestem za" tymi tabletkami?
zalezy w jakiej sytuacji,jesli dziewczyna zostala zgwalcona,to co za przyjemnosc nosic dziecko czlowieka ktory Cie skrzywdzil,bol zostanie i tak,ale nie musi byc winne temu biedne dziecko,w zlosci jeszcze mozna dziecku wykrzyczecc,nie wiem.,mysle ze i dobre i zle..
jak bylam w szpitalu na badaniach,jakos sie zgadalam z dwiema dziewczynami,mowie ze ja na kontrol cukru przyjechalam,ze sie martwie itp,a ta jedna hehe a ja po 12 tyg zdecydowalam sie na te dziecko..
nie wiedzialam co ma na mysli,moja kol ktora pojechala ze mna,wyjasnila mi to..ta panna do 12tyg zastanawiala sie czy nie usunac,,takiej tylko tabletke po co ma miec niechciane zycie?