2010-10-20 16:24
|
Czy wy drogie mamy zwracacie uwage swoim tesciowym jak np ślinia smoczek dziecka przed podaniem mu, albo ślini cukierka i daje mu skosztować lub daje mu cos co do jedzenia a jeszcze jest to dla niego niewskazane.
Bo mi zaczyna to działac na nerwy, a i jeszcze przychodzi do nas 3 razy dziennie i poucza "ja to tak robiłam " lub poprawia wszystko po mnie np, kocyk, pieluszke itp.
Sory że tak dużo ale mnie to wku...
Odpowiedzi
A co do oblizywania czegokolwiek dla dziecka to sama bym nie obliznela, a co dopiero ktos inny.
A co do cukierków, to Twój mały jest na nie zdecydowanie za mały, więc po prostu powiedz żeby mu nie podawała bo szkodzą.
Daj jej w kulturalny ale zdecydowany sposób do zrozumienia, ze doskonale sobie radzisz i nie potrzebujesz pomocy w poprawianiu wszystkiego..