u mnie nie chodzi o to, jak traktuje mnie czy swojego syna, tylko po prostu mamy zupełnie różne charaktery, nigdy nie potrafimy się dogadać, nawet na prosty temat, lubimy co innego, a poza tym to jest osoba, która wie wszystko najlepiej i lubi kierować ludźmi, wszystkimi, nie tylko nami
pytanie: Czy lubisz swoją teściową
Zastanawia mnie czy matki jedynaków są jeszcze bardziej nieznośne jako teściowe niż te, które mają więcej synków ;-)
Mama mojego chłopaka (jedynaka) jest trochę starszego pokolenia... nie jest typową babunią, ale nawyki i poglądy ma zupełnie inne niż np. moja mama która jest od niej 10 lat młodsza.
Jak to jest z tymi teściowymi.. czy one muszą być złe? Ja swoją lubię - ale tylko czasami ;-P
NASZ NAJWIĘKSZY PROBLEM JEST TAKI, ŻE ONA TRAKTUJE GO WCIĄŻ JAK MAŁEGO CHŁOPCA I WE WSZYSTKIM WYRĘCZA.
Odpowiedzi
1. Tak |
2. Nie |
3. Zależy kiedy ;-P |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 15 z 15.
zależy kiedy czasem da się z nią pogadać a czasem jest nie do wytrzymania. często niestety te drugie, faworyzuje najstarszego syna, wszystko mu daje , mogłaby mu wiecie gdzie wejść, a reszta jest pokrzywdzona.
marcelka089 - nie męczy Cię to, że wasze stosunki tak jak piszesz to tylko pozory?
Nie cierpię swojej teściowej. Ale to nie znaczy, że wszystkie są złe :))) Ja będę fajną teściową :P Mój mąż ma 2 starszych braci i siostrę również starszą a mamusia traktuje go jakby miał 10 lat.
Mój mąż też jest jedynakiem, a jego mama jest świetna ;) traktuje mnie jak córkę - nawet lepiej nić jego, nie wtrąca się, ale pomaga i doradzi - ja tam nie narzekam :)