(2014-06-26 11:33)
zgłoś nadużycie
Tak miałam raz taki przypadek że babka się zamyśliła i inny kod wbiła na coś ale od razu się skapłam i jej powiedziałam :)
2014-06-26 09:35 (edytowano 2014-06-26 09:36)
|
Wczoraj wybraliśmy się do Stokrotki po zakupy. Obsługa bardzo miła, uśmiechnięta Pani.
Pytam się czy wedlina, ktorą kupowałam u nich w niedzielę i była w wyjatkowo korzystnej cenie jest nadal w promocji. Pani potwierdza, więc proszę az o 30 dkg z myślą, ze zamroże sobie najwyzej połowę. Pani "ukroiło się " 39 dkg i pyta mnie czy moze zostać. Myslę, ze skoro taka dobra cena, to niech zostanie, ale w momencie nabijania ceny okazuje się, ze cena jest wyzsza o 6 zl/kg. W takim razie proszę tylko o połowę zwazonej ilości. Pani odkłada połowę ... idziemy płacić za zakupy i ... niespodzianka - na paragonie widnieje ilość 39dkg, a nie niecałe 20kg jak się okazało po zważeniu przy kasie w czasie reklamacji.
Uznałąbym to za przyapdek, gdyby nie fakt, ze w niedzielę w tym sklepie kupiłabym schab zamiast kości dla psa, a w poprzednia srodę nalepiono mi zamiast zółtego sera za 19,90zl szynkę za 29,99 zl.
Trzy razy pod rzad to chyba nie przypadek.
Dlatego radzę - sprawdzajcie paragony, sprawdzajcie "nalepki z wag ai nazwa towaru" bo moze cie byc zaskoczone w domu, tak jak ja za pierwszym razem. Teraz juz nie dam się tak wrobić.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 20.
(2014-06-26 12:35)
zgłoś nadużycie
A i jeszcze je den proceder - kupujecie np drozszy ser, a pod kilkoma jego pasterkami ... niespodzianka: zupełnie inny i nie musze dodawać, ze w niższej cenie
. Tak łatwo sie oszukac jesli gotowe pokjone platerki lezą i czekaja na nas.
Ja sie tak naciełam kupując kiedy akurat miałam gości- zamaist radamera był wyrob seropodobny. Dodam - zakupy w Realu robiłam.
(2014-06-26 12:42)
zgłoś nadużycie
Ja wlasnie z lidla niemieckiego wrocilam I czytajac Was postanowilam przejrzec rachunek, a tam zamiast dwie bulki po 19entow I dwie po 35, mam 4 razy 35centow, niby niewiele ale ...bulek nie sposob pomylic, jedne sa z ziarnami, drugie biale.
(2014-06-26 12:44)
zgłoś nadużycie
Dlatego sprawdzajcie paragony 
jesli tego nie robicie.
(2014-06-26 12:57)
zgłoś nadużycie
... ale raz mieliśmy przypadek, że w sklepie pewnej bardzo sławnej sieci, podczas bardzoo dużych zakupów pani ekspedientka nie policzyła nam mleka dla dziecka, które kosztowało ponad 40 zł.... Zorientowałam się jak wracaliśmy do domu, jedzie się 20 minut autem więc miałam chwilę czasu, żeby popatrzeć na paragony i zawszę mam odruch, że patrze za co zapłaciliśmy najwięcej, patrzę, a najdroższa rzecz to pieluchy za 30 zł, a mleka nie ma.... Pierwsza myśl, że zapomnieliśmy kupić, ale patrze do tyłu mleko w reklamówce jest, a na paragonie brak, sprawdzałam na pare razy czy faktycznie nie policzyła i się zgadzało, że mleko dostaliśmy "za darmo"...
(2014-06-26 15:35)
zgłoś nadużycie
Oj tak trzeba uważać, ja kiedys na stacji tankowała paliwo, zbiornik miałam 60l byłam już na rezerwie, komuter pokazywał zasieg jescze ok 100km więc było jeszcze jakies 8 litrów, a do auta na stacji weszło 69 litrów, nie wiem jak to było możliwe, tak na stacjach trzeba uwazac
(2014-06-26 15:39)
zgłoś nadużycie
Powiem Wam jeszcze że sama kiedys pracowałam w sklepie i czasami może się człowiek pomylić, ale bez jaj ze cały czas... do tego moja mama od prawie 25 lat ma sklep ( prywatny) i naprawde szanuje klientów bo wie ze jak cos bedzie nie tak to po prostu klient nie wróci, ale to jest prwatny sklep, który musi walczyc o klienta a nie sieciówka która ma to w nosie
(2014-06-26 16:28)
zgłoś nadużycie
Adusia, chcąc nie chcąc ja tam wrócę na zakupy bo jest taniej np duze promocje na sery i wedline. Ale nie wyjdę bez sprawdzenia paragonu.
Gdyby to byl inny sklep to juz bym tam niezaglądała.
(2014-06-26 18:20)
zgłoś nadużycie
(2014-06-26 20:07)
zgłoś nadużycie
Alez ona sama powinna od razu to zauwazyc Myszka... zakupy za 1000 zł to co Ty bys musiała kupować w tej biedronce - sam alkohol chyba w duzej ilosci ?
